Nausėda apeluje o szybsze finansowanie obronności w NATO

Opublikowane przez: Kamila Rolak

Prezydent Litwy Gitanas Nausėda wystosował w poniedziałek, 2 czerwca 2025 roku, zdecydowany apel do państw NATO o przyspieszenie realizacji zobowiązań finansowych na obronność. Podkreślił w nim konieczność zwiększenia wydatków na obronę do co najmniej 2 proc. produktu krajowego brutto (PKB), a docelowo do 3,5 proc., które miałyby być przeznaczone nie tylko na inwestycje militarne, ale także na rozwój infrastruktury i cyberbezpieczeństwa. Wezwanie to ma miejsce w kontekście rosnących napięć i zagrożeń ze strony Rosji oraz presji ze strony Stanów Zjednoczonych, które wzywają sojuszników do przeznaczania nawet 5 proc. PKB na obronę.

  • Prezydent Litwy Gitanas Nausėda wzywa NATO do szybszego realizowania zobowiązań finansowania obronności, podkreślając potrzebę zwiększenia wydatków do 2-3,5 proc. PKB.
  • Premier Holandii Mark Rutte apeluje o 3,5 proc. PKB na inwestycje militarne oraz 1,5 proc. na infrastrukturę i cyberbezpieczeństwo.
  • Państwa NATO mają podjąć decyzję w czerwcu 2025 roku o ewentualnym podniesieniu celów wydatkowych do 5 proc. PKB.
  • Niemiecki szef obrony ostrzega o możliwym ataku Rosji na NATO w ciągu najbliższych czterech lat, co podkreśla pilną potrzebę wzmocnienia sojuszu.
  • Rosja intensyfikuje produkcję sprzętu wojskowego, w tym setek czołgów rocznie, co zwiększa presję na państwa NATO do zwiększenia wydatków na obronność.

Apel prezydenta Litwy wpisuje się w szerszą dyskusję na temat polityki obronnej NATO, która nabrała tempa w obliczu coraz bardziej nieprzewidywalnej sytuacji bezpieczeństwa w Europie. W tle znajdują się także ostatnie ostrzeżenia niemieckiego szefa obrony o możliwym ataku Rosji na sojuszników w ciągu najbliższych czterech lat, co dodatkowo podkreśla pilną potrzebę wzmocnienia zdolności obronnych całego sojuszu.

Apel prezydenta Litwy o przyspieszenie finansowania obronności NATO

W swym wystąpieniu 2 czerwca 2025 roku prezydent Litwy Gitanas Nausėda zaapelował do państw członkowskich NATO o szybsze i pełniejsze realizowanie zobowiązań finansowych na rzecz obronności. Podkreślił, że obecny poziom wydatków nie odpowiada rosnącym zagrożeniom, dlatego konieczne jest podniesienie ich do co najmniej 2 proc. PKB. Jego zdaniem, docelowy poziom powinien sięgnąć nawet 3,5 proc. PKB, które miałyby zostać przeznaczone na inwestycje militarne, rozwój infrastruktury oraz cyberbezpieczeństwo – obszary kluczowe dla skutecznej obrony sojuszu.

Apel ten jest reakcją na wzrastające zagrożenia ze strony Rosji oraz presję ze strony Stanów Zjednoczonych, które rekomendują sojusznikom zwiększenie budżetów obronnych do 5 proc. PKB. Jak podaje portal lrt.lt, wezwanie prezydenta Nausėdy idealnie wpisuje się w trwającą debatę na temat konieczności zwiększenia wydatków obronnych w NATO, która ma na celu dostosowanie strategii sojuszu do nowej rzeczywistości geopolitycznej.

Kontekst i reakcje w Europie na plany zwiększenia wydatków obronnych

Wcześniej premier Holandii Mark Rutte również opowiedział się za znaczącym zwiększeniem wydatków na obronność. Jak informuje serwis onet.pl, Rutte wezwał do przeznaczenia 3,5 proc. PKB na inwestycje militarne oraz dodatkowo 1,5 proc. PKB na wydatki powiązane z obronnością, takie jak infrastruktura i cyberbezpieczeństwo. Według portalu next.gazeta.pl, premier Holandii podkreślał, że takie inwestycje są kluczowe dla wzmocnienia zdolności NATO w obliczu rosnących zagrożeń, jakie niesie ze sobą agresywna polityka Rosji.

Decyzje dotyczące podniesienia celów wydatkowych na obronność mają zostać podjęte jeszcze w czerwcu 2025 roku, jak podaje dr.dk. Państwa NATO rozważają wprowadzenie rekomendowanego poziomu wydatków sięgającego 5 proc. PKB, co byłoby znaczącym krokiem w historii sojuszu. Jednocześnie, doniesienia z portali dailymail.co.uk i bbc.com wskazują na pilny ton tych rozmów, zwłaszcza w świetle ostrzeżeń niemieckiego szefa obrony, który wskazał na ryzyko ataku Rosji na NATO w ciągu najbliższych czterech lat.

Rosyjskie zagrożenie i potrzeba wzmocnienia NATO

Eksperci i wojskowi zgodnie wskazują, że rosnące zagrożenia ze strony Rosji wymagają szybkiego i zdecydowanego działania ze strony NATO. Rosja produkuje setki czołgów rocznie, co świadczy o jej potencjale ofensywnym i zwiększa ryzyko konfliktu zbrojnego w regionie. Jak informuje portal dagbladet.no, niemiecki szef obrony zaalarmował, że NATO musi być przygotowane na ewentualny atak ze strony Rosji do 2029 roku.

Według bbc.com, zagrożenie to jest realne i wymaga pilnych działań, zwłaszcza w zakresie zwiększenia budżetów obronnych oraz inwestycji w nowoczesne technologie wojskowe i rozwój infrastruktury. W świetle tych wyzwań, apele takie jak ten wystosowany przez prezydenta Litwy Gitanasa Nausėdę oraz podobne inicjatywy europejskich liderów nabierają szczególnego znaczenia dla bezpieczeństwa całego sojuszu NATO i stabilności regionu.

Stawienie czoła tym wyzwaniom sprawia, że skuteczne finansowanie obronności staje się nie tylko koniecznością, ale i fundamentem bezpieczeństwa wszystkich państw NATO w najbliższych latach.