Nie żyje ojciec Rihanny, Ronald Fenty. Trudne relacje i ostatnie lata życia
Ronald Fenty, ojciec światowej sławy piosenkarki Rihanny, zmarł w sobotę nad ranem w Los Angeles. Miał 70 lat. Informację o jego odejściu przekazała stacja radiowa Starcom Network News z Barbadosu – rodzinnego kraju artystki. Choć przez wiele lat ich relacje były burzliwe i pełne napięć, w ostatnich latach udało im się zbliżyć. Rihanna, która obecnie spodziewa się trzeciego dziecka, jeszcze nie odniosła się publicznie do tej straty.

- Ronald Fenty, ojciec Rihanny, zmarł 31 maja 2025 roku w Los Angeles w wieku 70 lat.
- Relacje między ojcem a córką były przez lata trudne i burzliwe, z problemami rodzinnymi i prawnymi.
- Rihanna pozwała ojca w 2019 roku za wykorzystywanie jej nazwiska, ale pozew wycofała, a kontakt między nimi się poprawił.
- Ronald Fenty był uzależniony od narkotyków i alkoholu oraz bywał okropny dla matki Rihanny.
- Rihanna jest w trzeciej ciąży, a jej ojciec nie zdążył poznać kolejnego wnuka.
Ronald Fenty pozostawił po sobie skomplikowany obraz – z jednej strony ojca, który bywał trudny i pełen problemów, z drugiej człowieka, z którym Rihanna próbowała odbudować więź. W przeszłości artystka wielokrotnie podkreślała zarówno jego negatywne zachowania, jak i momenty wsparcia, jakie od niego otrzymała. Sprawę pogorszył pozew sądowy z 2019 roku, kiedy Rihanna oskarżyła ojca o wykorzystywanie jej nazwiska w celach biznesowych, lecz później wycofała pozew.
Śmierć Ronalda Fentego i oficjalne informacje
Ronald Fenty zmarł 31 maja 2025 roku w Los Angeles, jak podała barbadzka stacja radiowa Starcom Network News. Miał 70 lat, choć w niektórych źródłach, na przykład w serwisie pudelek.pl, pojawia się informacja o wieku 71 lat. Oficjalna przyczyna śmierci nie została ujawniona. Wiadomo jednak, że przed śmiercią krótko chorował. Serwis pudelek.pl podaje, że zmarł po długiej chorobie, co może wskazywać na poważne problemy zdrowotne w ostatnich miesiącach życia.
Mimo medialnego zainteresowania, Rihanna nie zamieściła jeszcze żadnego komentarza dotyczącego śmierci ojca. Cicha pozostaje także jej rodzina i najbliższe otoczenie. Odejście Ronalda Fentego wywołało falę wspomnień o złożonych relacjach, które przez lata łączyły go z córką.
Trudne relacje Rihanny z ojcem
Relacje między Ronaldem Fentym a Rihanną były przez długi czas naznaczone trudnościami i konfliktami. W licznych wywiadach piosenkarka nie ukrywała, że ich więź była burzliwa i obarczona bolesnymi doświadczeniami. Rihanna otwarcie mówiła, że ojciec potrafił być okropny wobec jej matki, co znacząco wpływało na atmosferę w rodzinie. Portal pudelek.pl podkreśla, że te rodzinne napięcia miały swoje źródło również w uzależnieniu Ronalda od narkotyków i alkoholu, o czym informuje także serwis plotek.pl.
Dzieciństwo artystki nie było łatwe – cierpiała ona na silne bóle głowy, co według elle.pl wpisuje się w kontekst jej trudnych przeżyć rodzinnych. W 2019 roku sytuacja uległa eskalacji, gdy Rihanna pozwała ojca za wykorzystywanie jej nazwiska do celów biznesowych. Sprawa ta jednak została później wycofana, co sugeruje próbę złagodzenia napięć, o czym informuje portal jastrzabpost.pl. Ronald Fenty dodatkowo udzielał wywiadów bez zgody córki, co jeszcze bardziej komplikowało ich relacje, podaje fakt.pl.
Pomimo burzliwych doświadczeń Rihanna przyznała, że z czasem nauczyła się oddzielać rolę ojca od roli męża matki, co pomogło jej lepiej zrozumieć rodzinne problemy i spojrzeć na nie z większym dystansem.
Poprawa kontaktu i ostatnie lata
Mimo wielu lat konfliktów, Rihanna ujawniła, że w ostatnich latach udało im się poprawić kontakt i odbudować więź. Fakt.pl podaje, że wycofanie pozwu sądowego było jednym z sygnałów ich próby pojednania. Niestety, Ronald Fenty zmarł, nie zdążywszy poznać kolejnego wnuka – Rihanna jest obecnie w trzeciej ciąży, jak informuje elle.pl.
Przed śmiercią Ronald Fenty krótko chorował, co mogło wpływać na pogorszenie ich relacji w ostatnim okresie życia. Informacje te potwierdzają dane z Event Registry oraz serwisu pudelek.pl. Pomimo trudnej przeszłości i problemów zdrowotnych, artystka próbowała odnaleźć wspólny język z ojcem, co świadczy o złożoności ich relacji oraz o próbach budowania mostów na tle rodzinnych ran.
Strata Ronalda Fentego to kolejny trudny moment w życiu Rihanny, która od lat mierzy się z osobistymi wyzwaniami, jednocześnie rozwijając swoją światową karierę i dbając o rodzinę. Jak poradzi sobie z tym bólem, pokaże czas.