Nikola Grbić rotuje składem reprezentacji Polski przed Ligą Narodów

Opublikowane przez: Cyprian Deneka

Reprezentacja Polski w siatkówce rozpoczęła sezon 2025 od meczu z Ukrainą, który stał się pierwszym poważnym sprawdzianem dla przemeblowanego zespołu pod kierunkiem nowego selekcjonera, Nikoli Grbicia. Spotkanie to odbyło się 28 maja i było okazją do zaprezentowania szerokiej rotacji w składzie, w którym znalazło się aż pięciu debiutantów. Trener Grbić postawił na młodych zawodników, chcąc przetestować różne warianty personalne przed nadchodzącą rywalizacją w Lidze Narodów.

  • Nikola Grbić szeroko rotuje składem reprezentacji Polski, stawiając na młodych zawodników i debiutantów.
  • W inauguracyjnym meczu sezonu z Ukrainą wystąpiło aż pięciu debiutantów, a trener reagował zmianami w trakcie spotkania.
  • Selekcjoner powołał 30 zawodników, przygotowując drużynę na długi cykl olimpijski do Los Angeles 2028.
  • Pierwszy turniej Ligi Narodów odbędzie się w chińskim Xi'an, a wcześniej drużyna zagra w Silesia Cup w katowickim Spodku.
  • Grbić chce rozwijać młodzież i sugeruje wprowadzenie przepisu o młodzieżowcu na boisku.

Pierwszy turniej Ligi Narodów w sezonie 2025 zaplanowano na połowę czerwca w chińskim Xi’an – miejscu, gdzie polska kadra wywalczyła kwalifikację olimpijską do Paryża. Strategia selekcjonera zakłada dalsze eksperymentowanie ze składem, z myślą o budowie silnej drużyny na kolejne lata oraz przygotowaniach do cyklu olimpijskiego w Los Angeles 2028.

Inauguracja sezonu i debiutancki mecz z Ukrainą

Sezon 2025 polska reprezentacja siatkarzy rozpoczęła 28 maja od spotkania z Ukrainą, które było pierwszym oficjalnym meczem kadry w tym sezonie, jak podaje pzps.pl. Trener Nikola Grbić zdecydował się na szeroką rotację składu, wystawiając aż pięciu zawodników debiutujących w kadrze narodowej. Takie posunięcie zaskoczyło nie tylko kibiców, ale również ekspertów, co podkreśla sport.se.pl.

W trakcie meczu selekcjoner aktywnie reagował na przebieg wydarzeń na boisku, dokonując zmian i zastępując mniej skutecznych graczy bardziej doświadczonymi siatkarzami. Wśród nich znaleźli się m.in. Artur Szalpuk oraz Kewin Sasaka, których wejścia na boisko odnotowały portale sport.interia.pl oraz pzps.pl. Jednocześnie na parkiecie pojawili się młodzi zawodnicy, tacy jak Jan Firlej i Mateusz Poręba, co świadczy o chęci trenera do szerokiego testowania potencjału kadry, jak zauważa sportowefakty.wp.pl.

Strategia rotacji i budowa drużyny na przyszłość

Selekcjoner Nikola Grbić podkreśla, że rotacja w składzie będzie kontynuowana, szczególnie w pierwszej fazie sezonu. Celem jest sprawdzenie formy oraz możliwości młodych zawodników, którzy mogą nie znaleźć się w ostatecznym składzie na finałowe rozgrywki, informuje sport.se.pl. Trener powołał aż 30 siatkarzy, w tym wielu perspektywicznych młodych graczy, co ma służyć nie tylko bieżącym rozgrywkom, ale przede wszystkim budowie drużyny na kolejne lata i przygotowaniom do igrzysk olimpijskich w Los Angeles 2028, podaje siatka.org.

Grbić akcentuje, że chce zostawić po sobie trwały ślad w polskiej siatkówce, skupiając się na rozwoju młodzieży. W rozmowach sugeruje nawet wprowadzenie przepisu o obowiązkowym młodzieżowcu na boisku, co mogłoby dodatkowo wspierać rozwój młodych talentów – zauważa sportowefakty.wp.pl. Wśród wyróżniających się młodych siatkarzy jest Maksymilian Granieczny, który zadebiutował w Lidze Mistrzów mając zaledwie 15 lat. Trener chwali go za profesjonalne podejście do treningów oraz dużą dojrzałość sportową, co podkreśla sport.pl.

Nadchodzące wyzwania i turnieje

Za niespełna dwa tygodnie reprezentacja Polski uda się do chińskiego Xi’an, gdzie odbędzie się pierwszy turniej Ligi Narodów w sezonie 2025. To właśnie w tym mieście w 2023 roku polscy siatkarze wywalczyli awans na igrzyska olimpijskie w Paryżu, przypomina przegladsportowy.onet.pl.

Przed startem Ligi Narodów drużyna zagra także w turnieju Silesia Cup 2025, który zostanie rozegrany w katowickim Spodku – legendarnym miejscu polskiej siatkówki. Jak podają sport.tvp.pl oraz sport.wprost.pl, Silesia Cup będzie pierwszym poważnym testem dla przemeblowanej kadry, dając trenerowi kolejną okazję do eksperymentowania ze składem.

Trener Grbić zapowiada, że będzie dalej eksperymentować ze składem i ustawieniami, by znaleźć najlepszą drużynę na nadchodzące mecze i finały – jak podaje sport.tvp.pl. Dzięki temu nie tylko liczy na dobre wyniki w tym sezonie, ale też na zbudowanie zespołu, który poradzi sobie z wyzwaniami kolejnych lat.