Nowe fotoradary w Polsce wykryją korzystanie z telefonu, nie prędkość

Opublikowane przez: Nikodem Tylek

W Polsce pojawiła się nowa inicjatywa mająca na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach poprzez wprowadzenie innowacyjnych fotoradarów. W lipcu 2025 roku złożono petycję postulującą zastosowanie urządzeń, które zamiast mierzyć prędkość pojazdów, będą wykrywać kierowców korzystających z telefonów komórkowych podczas jazdy. Pomysł ten zyskał inspirację w niemieckim systemie Monocam, który już od pewnego czasu jest testowany i wykorzystywany za naszą zachodnią granicą.

  • W Polsce pojawiła się petycja na rzecz wprowadzenia fotoradarów wykrywających korzystanie z telefonu, a nie prędkość.
  • Inspiracją jest niemiecki system Monocam, testowany od niedawna i nie mierzący prędkości pojazdów.
  • Obecne fotoradary w Polsce skupiają się głównie na rejestrowaniu przekroczeń prędkości – w pierwszym półroczu 2025 roku zarejestrowano ponad 324 tysiące takich wykroczeń.
  • Fotoradary są ważnym narzędziem poprawy bezpieczeństwa na drogach, rejestrując prędkość w obu kierunkach i fotografując pojazdy zgodnie z ustawieniami.
  • Nowe technologie mogą w przyszłości rozszerzyć zakres kontroli o wykrywanie innych niebezpiecznych zachowań, takich jak korzystanie z telefonu podczas jazdy.

Obecnie w Polsce fotoradary skupiają się przede wszystkim na rejestracji przekroczeń prędkości, co potwierdzają dane z pierwszego półrocza 2025 roku – ponad 324 tysiące takich wykroczeń zostało w tym czasie zarejestrowanych. Wprowadzenie nowych technologii ma na celu zwalczanie innego niebezpiecznego zachowania na drodze – rozpraszania uwagi kierowców przez korzystanie z telefonów, co jest jedną z głównych przyczyn wypadków.

Petycja o nowe fotoradary w Polsce – co proponują inicjatorzy?

W lipcu 2025 roku w Polsce pojawiła się petycja, która postuluje wprowadzenie nowego typu fotoradarów. Ich zadaniem nie miałoby być już mierzenie prędkości pojazdów, lecz wykrywanie kierowców korzystających z telefonów komórkowych podczas jazdy. Taka zmiana miałaby na celu zwalczanie rozpraszających zachowań, które coraz częściej prowadzą do niebezpiecznych sytuacji na drogach.

Inspiracją dla polskiej inicjatywy są testy niemieckiego systemu Monocam. Jak podaje portal fakt.pl, Monocam to innowacyjne urządzenie, które nie skupia się na pomiarze prędkości, lecz na eliminowaniu korzystania z telefonu przez kierowców podczas jazdy. System ten jest już sprawdzany w Niemczech i pozwala na skuteczniejsze wykrywanie i karanie tego rodzaju wykroczeń, które często pozostają niezauważone przez tradycyjne metody kontroli drogowej.

Obecny stan fotoradarów w Polsce i ich rola w bezpieczeństwie drogowym

Tradycyjne fotoradary w Polsce nadal odgrywają istotną rolę w walce z niebezpiecznymi zachowaniami na drodze. Dane z pierwszych sześciu miesięcy 2025 roku pokazują, że zarejestrowano ponad 324 tysiące wykroczeń związanych z przekroczeniem prędkości. To świadczy o intensywnym wykorzystaniu tych urządzeń w codziennej kontroli ruchu drogowego.

Fotoradary są ważnym elementem systemu poprawy bezpieczeństwa na drogach, gdyż rejestrują prędkość pojazdów i pomagają ograniczać ryzykowne zachowania kierowców. Według informacji z motoryzacja.interia.pl, niektóre urządzenia mogą rejestrować prędkość pojazdów w obu kierunkach ruchu, a odpowiednie ustawienia pozwalają również na fotografowanie pojazdów odjeżdżających z miejsca kontroli, co zwiększa skuteczność.

Co więcej, jak podaje finanse.wp.pl, niektóre fotoradary wykazują wyjątkowo wysoką efektywność. Przykładowo, urządzenia zamontowane na autostradzie A4 zarejestrowały rekordową liczbę naruszeń – ponad 24 tysiące w ciągu pierwszego półrocza 2025 roku. To pokazuje, jak duże znaczenie mają fotoradary w egzekwowaniu przepisów i wpływaniu na zachowania kierowców.

Nowoczesne technologie w fotoradarach – przykład niemieckiego systemu Monocam

Niemcy testują obecnie nowoczesny system Monocam, który różni się od tradycyjnych fotoradarów tym, że nie mierzy prędkości pojazdów, lecz skupia się na wykrywaniu kierowców korzystających z telefonów podczas jazdy. Takie rozwiązanie odpowiada na jeden z istotnych problemów bezpieczeństwa drogowego, jakim jest rozproszenie uwagi kierowcy.

Jak informuje fakt.pl, system Monocam pozwala na skuteczniejsze zwalczanie rozpraszających zachowań, które są jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Dzięki temu możliwe jest nie tylko poprawienie kontroli, ale także zwiększenie świadomości kierowców na temat konsekwencji korzystania z telefonu za kierownicą.

W Polsce coraz częściej mówi się o wprowadzeniu podobnych rozwiązań, które mogłyby zmienić sposób, w jaki kontrolujemy ruch na drogach. Jeśli pomysł zostanie wdrożony, nowoczesne technologie takie jak Monocam mogą pomóc w skuteczniejszym wykrywaniu niebezpiecznych zachowań — co jest szczególnie ważne w czasach, gdy smartfony i inne urządzenia mobilne coraz częściej rozpraszają kierowców.