Nowy atak Izraela na Strefę Gazy: 74 ofiary, rzeź w kawiarni Al-Baka

Opublikowane przez: Anna Koterba

W nocy z 30 czerwca na 1 lipca 2025 roku Izrael przeprowadził kolejny z serii ataków na Strefę Gazy, które doprowadziły do śmierci co najmniej 74 osób. Jednym z najbardziej tragicznych miejsc był nadmorski lokal Al-Baka w mieście Gaza, gdzie zginęło 30 osób. Kawiarnia, pełniąca ważną rolę społeczną jako jedno z ostatnich miejsc oferujących dostęp do internetu oraz możliwość ładowania telefonów, została całkowicie zniszczona. Świadkowie opisują przerażające sceny: ciała okaleczonych i spalonych ofiar rozsiane po terenie, co potęguje dramatyzm sytuacji.

  • Izrael przeprowadził nowy atak na Strefę Gazy, w którym zginęło co najmniej 74 osób, w tym 30 w kawiarni Al-Baka.
  • Kawiarnia Al-Baka była jednym z ostatnich czynnych miejsc oferujących dostęp do internetu i ładowanie telefonów.
  • Izraelska armia oświadczyła, że celem ataku był Hamas.
  • Wśród ofiar są również dzieci, a kilkadziesiąt osób zostało rannych.
  • Od początku konfliktu w Strefie Gazy zginęło ponad 56 tysięcy Palestyńczyków.

Izraelska armia oświadczyła, że celem ataku była eliminacja struktur Hamasu, które od lat kontrolują Strefę Gazy. Tymczasem liczba rannych sięga kilkudziesięciu osób, a wśród ofiar są również dzieci. Konflikt trwa, a od jego początku życie straciło już ponad 56 tysięcy Palestyńczyków, co świadczy o skali tragedii dotykającej mieszkańców tego regionu.

Przebieg i skutki najnowszego ataku na Strefę Gazy

W nocy z 30 czerwca na 1 lipca 2025 roku izraelskie siły zbrojne przeprowadziły intensywny nalot na Strefę Gazy. W wyniku tych działań zginęło co najmniej 74 osób, co stanowi jedno z najbardziej krwawych zdarzeń w ostatnim czasie. Szczególnie tragiczne były losy 30 osób, które poniosły śmierć podczas ataku na kawiarnię Al-Baka, położoną tuż nad brzegiem morza w mieście Gaza.

Kawiarnia Al-Baka pełniła funkcję jednego z ostatnich miejsc, gdzie mieszkańcy mogli uzyskać dostęp do internetu oraz naładować telefony. W warunkach ciągłych ograniczeń i blokad komunikacyjnych było to ważne centrum społecznego kontaktu i łączności z zewnętrznym światem. Jak podają świadkowie, scena po nalocie była przerażająca — rozrzucone ciała, poparzone i okaleczone, a także latające fragmenty ciał, co opisuje portal tokfm.pl, podkreślając dramatyzm sytuacji.

Motyw i reakcje na atak – stanowisko armii izraelskiej

Izraelska armia wyjaśniła, że przeprowadzony nalot miał na celu zneutralizowanie struktur Hamasu działających na terenie Strefy Gazy. Jak przekazuje portal tokfm.pl, celem ataku była eliminacja zagrożenia, które od lat stanowi Hamas, kontrolujący ten obszar. W komunikacie izraelskich sił podkreślono, że działania wojskowe są odpowiedzią na działania terrorystyczne i mają na celu ochronę obywateli Izraela.

Mimo tych zapewnień, nalot spowodował liczne ofiary wśród ludności cywilnej. Relacje świadków oraz dane o liczbie zabitych i rannych potwierdzają, że wśród ofiar są także osoby niezaangażowane bezpośrednio w konflikt zbrojny, co budzi szerokie oburzenie i potępienie na arenie międzynarodowej.

Kontekst humanitarny i dotychczasowe straty w konflikcie

Strefa Gazy jest domem dla ponad dwóch milionów ludzi, którzy od lat zmagają się z poważnymi problemami dotyczącymi dostępu do podstawowych dóbr, takich jak żywność czy woda pitna. Trwający konflikt tylko pogłębia kryzys humanitarny, w którym cierpią przede wszystkim cywile. Wcześniejsze doniesienia, między innymi z portalu deon.pl, wskazują, że w podobnych atakach giną także dzieci – w jednym z wcześniejszych nalotów zginęło co najmniej 14 osób, w tym troje dzieci.

Od początku konfliktu zginęło już ponad 56 tysięcy Palestyńczyków, co pokazują raporty deon.pl. Najnowszy atak zwiększył tę tragiczną liczbę o kolejne dziesiątki ofiar. Ponadto kilkadziesiąt osób zostało rannych, jak podaje defence24.pl, co dodatkowo utrudnia sytuację humanitarną na tym obszarze. Brak dostępu do podstawowej opieki medycznej oraz infrastruktury sprawia, że leczenie rannych i pomoc poszkodowanym jest znacznie utrudnione.

W Strefie Gazy napięcie nie słabnie, a rosnąca przemoc coraz dotkliwiej uderza w zwykłych ludzi. To, co się tam dzieje, nie może pozostać obojętne dla świata – pilnie potrzebny jest dialog i wspólne działania, które pozwolą przerwać spiralę cierpienia i dać nadzieję na trwały pokój.