Ogromny pożar hali produkcyjnej w Mińsku Mazowieckim – trwa walka z żywiołem

Opublikowane przez: Nikodem Tylek

W niedzielę 13 lipca 2025 roku rano w Mińsku Mazowieckim wybuchł potężny pożar w hali produkcyjnej zlokalizowanej przy ulicy Dźwigowej. Budynek o powierzchni około 4000 m², w którym produkowano folie i przetwarzano tworzywa sztuczne, stanął w płomieniach. Na miejscu zdarzenia szybko pojawiły się liczne służby ratunkowe, a ponad 40 zastępów straży pożarnej, w tym specjalistyczne grupy ratownictwa chemiczno-ekologicznego, podjęło walkę z ogniem. Strażacy ewakuowali wszystkich pracowników hali – na szczęście nikt nie ucierpiał. Pożar jest w pełni rozwinięty, a akcja gaśnicza może potrwać kilkanaście godzin. Ze względu na unoszący się nad miastem gęsty, czarny dym, służby apelują do mieszkańców o pozostanie w domach i zamknięcie okien.

  • W niedzielę 13 lipca 2025 r. w Mińsku Mazowieckim wybuchł pożar hali produkcyjnej o powierzchni około 4000 m² przy ul. Dźwigowej, gdzie produkowano folie i przetwarzano tworzywa sztuczne.
  • Na miejscu działa ponad 40 zastępów straży pożarnej, w tym specjalistyczne grupy ratownictwa chemiczno-ekologicznego, a akcja gaśnicza może potrwać kilkanaście godzin.
  • Wszyscy pracownicy zostali ewakuowani, nie odnotowano osób rannych.
  • Nad miastem unosi się gęsty, czarny dym, służby apelują do mieszkańców o pozostanie w domach i zamknięcie okien; Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alerty z zaleceniami.
  • W regionie Mazowsza odnotowano także inne pożary, m.in. w Holendrach Kozienickich i Falęcinie, jednak nie są one powiązane z pożarem w Mińsku Mazowieckim.

Przebieg pożaru i działania ratownicze

Pożar rozpoczął się rano 13 lipca 2025 roku w hali produkcyjnej przy ulicy Dźwigowej w Mińsku Mazowieckim. Obiekt o wymiarach około 80 na 50 metrów i powierzchni około 4000 m² służył do produkcji folii oraz przetwarzania tworzyw sztucznych. Jak podaje rmf24.pl, ogień szybko objął cały budynek oraz znajdujące się na terenie firmy skrzynio-palety, co znacznie utrudniło działania ratunkowe.

Na miejscu zdarzenia działa obecnie ponad 40 zastępów straży pożarnej, w tym wyspecjalizowane grupy ratownictwa chemiczno-ekologicznego, które podejmują akcję gaśniczą. Akcja ma na celu nie tylko ugaszenie płomieni, ale także minimalizację zagrożenia związanego z wydzielaniem się toksycznych substancji podczas spalania tworzyw sztucznych.

Strażacy przeprowadzili ewakuację wszystkich pracowników hali – nikt nie odniósł obrażeń, co potwierdza portal goniec.pl. Policja zabezpiecza teren wokół miejsca pożaru, dbając o bezpieczeństwo mieszkańców i umożliwiając ratownikom sprawną pracę. Według informacji z rp.pl i onet.pl, pożar jest w pełni rozwinięty i może wymagać kilkunastu godzin intensywnej akcji gaśniczej.

Skutki pożaru i zalecenia dla mieszkańców

Nad Mińskiem Mazowieckim unosi się gęsty, czarny dym, widoczny z wielu kilometrów, co potwierdzają serwisy radiozet.pl i onet.pl. Z uwagi na rodzaj materiałów palących się w hali – tworzywa sztuczne i folie – pojawia się realne ryzyko wydzielania się toksycznych oparów, które mogą zagrażać zdrowiu mieszkańców.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, cytowane przez rp.pl, apeluje do mieszkańców o pozostanie w domach oraz o zamknięcie okien i drzwi, aby ograniczyć narażenie na szkodliwe substancje. RCB rozesłało również alerty z instrukcjami bezpieczeństwa, które mają pomóc w minimalizowaniu zagrożeń.

Jak podaje warszawawpigulce.pl, sytuacja jest poważna ze względu na specyfikę materiałów palących się w hali. Tworzywa sztuczne podczas spalania mogą emitować toksyczne gazy, dlatego priorytetem służb jest szybkie i skuteczne opanowanie pożaru, a także monitorowanie jakości powietrza w okolicy.

Kontekst i inne pożary w regionie

Niedziela 13 lipca 2025 roku była wyjątkowo trudnym dniem dla strażaków na Mazowszu. Jak relacjonuje miejskireporter.pl, około godziny 10 doszło do dużego pożaru w miejscowości Holendry Kozienickie, gdzie spłonęło około 300 zbiorników i sprzętu. W akcji gaśniczej brało udział 15-16 zastępów straży pożarnej.

Również w Falęcinie pod Warszawą odnotowano rozległy pożar, gdzie działało 14 zastępów straży pożarnej. W Wawrze natomiast płonął opuszczony, drewniany budynek, a ogień wydostawał się przez dach na kilka metrów, co również wymagało intensywnych działań ratunkowych.

Te zdarzenia świadczą o wzmożonej aktywności pożarowej na Mazowszu w ostatnich dniach. Jak podaje miejskireporter.pl, pożary te nie są powiązane bezpośrednio z pożarem w Mińsku Mazowieckim, jednak wszystkie wymagają zaangażowania znacznych sił straży pożarnej i służb ratunkowych.

W związku z trwającymi pożarami w Mińsku Mazowieckim i na Mazowszu, strażacy apelują o ostrożność i przestrzeganie wskazówek bezpieczeństwa. Na bieżąco będziemy informować o rozwoju sytuacji, dlatego warto śledzić komunikaty odpowiednich służb.