Ostrowski 50-latek zaatakowany i okradziony podczas randki. Sprawca aresztowany

Opublikowane przez: Anastazja Kopczyk

W Ostrowie doszło do dramatycznego zdarzenia, które zaczęło się od internetowej znajomości, a zakończyło poważnym przestępstwem. 50-letni mężczyzna, który od kilku miesięcy korespondował z 23-letnią kobietą za pośrednictwem aplikacji randkowej, został brutalnie zaatakowany i okradziony. Do napaści doszło w domu kobiety, gdzie poszkodowany miał się spotkać, nie spodziewając się, że czeka tam na niego nieznany napastnik.

  • 50-latek z Ostrowa został zaatakowany i okradziony podczas randki w domu 23-letniej kobiety.
  • Napastnikiem był brat kobiety, który czekał na mężczyznę w jej domu.
  • Sprawca usłyszał zarzut rozboju, przyznał się do winy i został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
  • Policja odzyskała skradziony telefon, a sprawcy grozi do 15 lat więzienia.
  • Sprawa jest prowadzona przez ostrowską policję i nadal jest w toku.

Po zdarzeniu mężczyzna natychmiast zgłosił sprawę na policję. Dzięki podjętym przez funkcjonariuszy działaniom udało się szybko ustalić tożsamość sprawcy. Okazał się nim brat kobiety, z którą 50-latek się umawiał. Sprawca przyznał się do winy i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Policja odzyskała skradziony podczas napaści telefon, a śledztwo w tej sprawie nadal trwa.

Przebieg zdarzenia i zgłoszenie na policję

50-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego nawiązał kontakt z 23-letnią kobietą za pośrednictwem popularnej aplikacji randkowej. Po kilku miesiącach korespondencji kobieta zaprosiła mężczyznę do swojego domu na spotkanie. To właśnie tam doszło do dramatycznej sytuacji – na mężczyznę czekał nieznany mu napastnik, który zaatakował go i dokonał kradzieży.

Po zdarzeniu poszkodowany niezwłocznie udał się do ostrowskiej komendy policji, gdzie zgłosił napad i utratę telefonu. Jak podaje portal informacje.wp.pl, to zgłoszenie stało się punktem wyjścia do wszczęcia śledztwa w tej sprawie, które szybko zyskało na intensywności.

Ustalenia śledczych i zatrzymanie sprawcy

Policjanci prowadzący dochodzenie szybko ustalili, że napastnikiem jest Łukasz, brat kobiety, z którą 50-latek się umawiał. Informację tę przekazuje telemagazyn.pl, podkreślając, że sprawca był znany ofierze jedynie z imienia, a jego obecność w domu kobiety była zaskoczeniem.

Łukasz usłyszał zarzut rozboju i przyznał się do popełnienia przestępstwa, co potwierdza serwis moja-ostroleka.pl. W wyniku decyzji sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności, co podkreśla powaga zarzutu. Policja mazowiecka poinformowała także, że funkcjonariuszom udało się odzyskać skradziony podczas napaści telefon.

Konsekwencje prawne i dalsze kroki w sprawie

Aktualne postępowanie prowadzone jest pod kątem rozboju, przestępstwa zagrożonego surową karą – nawet do 15 lat więzienia. Jak wskazuje moja-ostroleka.pl, sprawa ma charakter rozwojowy i policja kontynuuje czynności śledcze, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności zajścia.

Wcześniejsze komunikaty policji mazowieckiej podkreślają, że napad był zaplanowany i wykorzystał zaufanie ofiary, które wynikało z relacji nawiązanej przez internet. Sprawa ta zwraca uwagę na rosnące zagrożenia związane z randkowaniem online oraz podkreśla konieczność zachowania szczególnej ostrożności przy kontaktach za pośrednictwem aplikacji randkowych.

Śledztwo w Ostrowie wciąż trwa, a policja będzie na bieżąco informować o jego postępach. Ta sprawa przypomina, jak ważne jest zachowanie ostrożności podczas korzystania z internetowych platform randkowych i dbanie o własne bezpieczeństwo w kontaktach z nieznajomymi.