Potężny rosyjski atak na Charków. Płonęły budynki, są ofiary

Opublikowane przez: Bruno Brańka

W nocy z 8 na 9 czerwca 2025 roku Charków stał się celem zmasowanego ataku ze strony rosyjskich sił zbrojnych. Miasto zostało zaatakowane przez liczne drony i rakiety, które spowodowały rozległe pożary i poważne zniszczenia na terenie zabudowy mieszkalnej oraz obiektów użyteczności publicznej. Wśród zniszczonych znalazło się centrum kulturalne, gdzie ogień objął około 400 metrów kwadratowych dachu budynku. Atak zakończył się śmiercią 64-letniego pracownika tego miejsca, a także licznymi rannymi wśród mieszkańców.

  • W nocy z 8 na 9 czerwca 2025 roku Charków został zaatakowany przez rosyjskie drony i rakiety, co spowodowało pożary i zniszczenia w mieście.
  • Ofiarą śmiertelną ataku w Charkowie został 64-letni pracownik centrum kulturalnego, a ogień objął około 400 m² dachu budynku.
  • Rosyjskie ataki objęły także Kijów i Odessę, gdzie uszkodzone zostały budynki mieszkalne, szpital położniczy oraz stacja pogotowia ratunkowego.
  • Ukraińskie władze i eksperci potępiają ataki, wskazując na celowanie w cele cywilne i nasilającą się ofensywę Rosji na Ukrainie.
  • Sytuacja na froncie pozostaje napięta, szczególnie w regionie Donbasu, a międzynarodowe wsparcie dla Ukrainy jest przedmiotem sporów.

Rosyjskie uderzenia nie ograniczyły się jednak tylko do Charkowa. W tym samym czasie celem ataków padły także inne ukraińskie miasta, w tym Kijów i Odessa. W tych lokalizacjach doszło do uszkodzeń budynków mieszkalnych, a także kluczowych placówek medycznych, takich jak szpital położniczy i stacja pogotowia ratunkowego. Ukraińskie władze oraz eksperci stanowczo potępiają takie działania, wskazując, że ataki są skierowane przeciwko cywilom i infrastrukturze cywilnej, co pogarsza dramat ludności kraju dotkniętego wojną.

Przebieg ataku na Charków i jego skutki

W nocy z 8 na 9 czerwca 2025 roku Charków został poddany intensywnemu atakowi z zastosowaniem dronów i rakiet, o czym poinformował mer miasta Ihor Terechow. Zmasowane uderzenie objęło przede wszystkim dzielnice mieszkalne oraz prywatne domy, co spowodowało rozległe szkody materialne i zagrożenie dla życia mieszkańców.

Na terenie miasta wybuchło wiele pożarów, z których najbardziej dotkliwy miał miejsce w centrum kulturalnym. Strażacy zmagali się z ogniem, który objął około 400 metrów kwadratowych dachu budynku. Jak podaje portal wyborcza.pl, pożar ten okazał się tragiczny w skutkach – zginął 64-letni pracownik centrum, który nie zdołał opuścić płonącego obiektu.

Atak przyniósł też poważne zniszczenia infrastruktury cywilnej, a wielu mieszkańców odniosło rany wymagające pomocy medycznej. Skutki uderzenia odbiły się bolesnym echem w życiu lokalnej społeczności, która zmaga się z dramatem wojny.

Rosyjskie uderzenia na inne ukraińskie miasta

Równolegle do ataku na Charków, Rosja przeprowadziła uderzenia na Kijów oraz Odessę. Jak informuje PolsatNews.pl, w wyniku tych działań zginęła co najmniej jedna osoba, a zniszczenia objęły budynki mieszkalne oraz strategiczne placówki medyczne, w tym stację pogotowia ratunkowego.

Szczególnie niepokojąca była sytuacja w Odessie, gdzie rosyjskie uderzenia trafiły w szpital położniczy. To zdarzenie wywołało falę potępienia ze strony ukraińskich władz oraz społeczności międzynarodowej, które uznały takie ataki za rażące naruszenie zasad prawa humanitarnego.

Eksperci i ukraińskie władze podkreślają, że te działania wpisują się w szerszy kontekst nasilających się ataków Rosji na cele cywilne na Ukrainie. Ta strategia wojskowa powoduje eskalację cierpienia ludności cywilnej i dodatkowo komplikuje sytuację humanitarną w kraju.

Reakcje i kontekst wojenny

Ukraińskie władze jednoznacznie potępiły ataki, wskazując na ich wymierzony charakter wobec obiektów cywilnych. Podkreślają, że takie uderzenia tylko pogłębiają tragedię mieszkańców i są sprzeczne z międzynarodowymi normami dotyczącymi prowadzenia działań wojennych.

Jak podaje tygodnikpowszechny.pl, Rosja jednocześnie nasila ofensywę na Ukrainie, ze szczególnym uwzględnieniem regionu Donbasu. Sytuacja na froncie pozostaje bardzo napięta, a okolice miejscowości Konstacha są szczególnie dotknięte rosyjskimi bombardowaniami. Ta intensyfikacja działań wojennych świadczy o próbach przełamania oporu ukraińskiego i zdobycia kolejnych strategicznych terenów.

W kontekście międzynarodowym konflikt wywołuje również kontrowersje dotyczące wsparcia Ukrainy. Przykładem jest decyzja byłego prezydenta USA Donalda Trumpa o odmowie dostarczenia pocisków, co wpływa na dynamikę wojny i możliwości obronne Ukrainy.

Ataki z nocy 8 na 9 czerwca dodają kolejny bolesny rozdział do tego długotrwałego konfliktu, przynosząc ogromne cierpienie zwykłym ludziom. Zarówno społeczność międzynarodowa, jak i strony zaangażowane w walki, stoją dziś przed trudnym zadaniem – jak zatrzymać przemoc i dać nadzieję na pokój.