Prezydent Krakowa: wpływy z SCT wrócą do gmin z obwarzanka na walkę ze smogiem
Prezydent Krakowa poinformował 9 lipca 2025 roku o ważnej decyzji dotyczącej finansowania działań na rzecz ochrony środowiska w regionie. Wpływy z opłat za wjazd do planowanej Strefy Czystego Transportu (SCT) mają zostać przekazane gminom otaczającym Kraków, tzw. obwarzankowi. Środki te zostaną przeznaczone na poprawę jakości powietrza, w tym na likwidację około 10 tysięcy nielegalnych kopciuchów – starych, nieekologicznych pieców grzewczych, które znacząco wpływają na zanieczyszczenie powietrza.

- Prezydent Krakowa ogłosił, że wpływy z opłat SCT wrócą do gmin obwarzanka na działania proekologiczne.
- SCT ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku i skupić się na ograniczeniu starszych Diesli.
- Planowane jest zmniejszenie emisji tlenku azotu o około 45 proc. do 2030 roku.
- Wojewoda małopolski zaskarżył uchwałę o SCT, co może wpłynąć na jej wdrożenie.
- Miasto Kraków podkreśla konieczność współpracy z gminami i kontynuację działań na rzecz czystszego powietrza.
Strefa Czystego Transportu ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku i ma na celu przede wszystkim ograniczenie emisji zanieczyszczeń, zwłaszcza pochodzących z eksploatacji starszych samochodów z silnikami Diesla. Jednocześnie planowana redukcja emisji tlenku azotu ma sięgnąć około 45 procent do 2030 roku, co ma znacząco wpłynąć na poprawę jakości powietrza w Krakowie oraz pobliskich gminach. Warto jednak podkreślić, że wcześniej wojewoda małopolski zapowiedział zaskarżenie uchwały o SCT, co stawia pod znakiem zapytania jej przyszłość i termin wdrożenia.
Decyzja prezydenta Krakowa o przekazaniu wpływów z SCT gminom obwarzanka
Podczas konferencji prasowej 9 lipca 2025 roku prezydent Krakowa ogłosił, że wpływy z opłat za wjazd do Strefy Czystego Transportu zostaną w całości przekazane gminom z tzw. obwarzanka – obszaru otaczającego miasto. To ważny krok, który ma wspierać działania samorządów sąsiadujących z Krakowem, szczególnie w zakresie ochrony środowiska i poprawy jakości powietrza.
Środki uzyskane z opłat SCT zostaną przeznaczone m.in. na likwidację około 10 tysięcy nielegalnych kopciuchów, czyli starych, nieefektywnych i szkodliwych dla zdrowia pieców grzewczych. Jak podaje portal smoglab.pl, kwota, która zostanie przekazana gminom, będzie dokładnie odpowiadać wpływom z opłat, co oznacza, że cały dochód z SCT pozostanie w regionie, służąc jego ekologicznej transformacji.
Strefa Czystego Transportu – cele i planowane wdrożenie
Strefa Czystego Transportu ma wejść w życie od 1 stycznia 2026 roku, co potwierdza informacja opublikowana 8 lipca 2025 roku na rp.pl. Głównym celem SCT jest ograniczenie emisji zanieczyszczeń powietrza, ze szczególnym uwzględnieniem starszych samochodów z silnikami Diesla, które są uznawane za jedne z głównych źródeł szkodliwych substancji w mieście.
Portal cowkrakowie.pl podkreśla, że wprowadzenie SCT ma przynieść realną poprawę stanu środowiska naturalnego. Miasto Kraków planuje, że do 2030 roku emisja tlenku azotu zostanie ograniczona o około 45 procent. Tak znacząca redukcja może przyczynić się do poprawy zdrowia mieszkańców i zmniejszenia negatywnych skutków smogu, z którym region boryka się od lat.
Kontrowersje i wyzwania prawne wokół SCT
Mimo ambitnych planów i deklaracji miasta, władze wojewódzkie wyraziły swoje zastrzeżenia wobec uchwały dotyczącej Strefy Czystego Transportu. Już 8 lipca 2025 roku wojewoda małopolski zapowiedział zaskarżenie uchwały, co może doprowadzić do jej unieważnienia lub skierowania sprawy do sądu – informuje rp.pl. To działanie wprowadza niepewność co do terminu i ostatecznego kształtu wdrożenia SCT.
Decyzja ta stawia pod znakiem zapytania realizację planów miasta, które konsekwentnie podkreśla ekologiczne i społeczne korzyści wynikające z wprowadzenia Strefy Czystego Transportu. Pomimo tych trudności władze Krakowa deklarują, że będą kontynuować działania na rzecz ochrony środowiska oraz współpracować z gminami obwarzanka, aby skutecznie realizować program poprawy jakości powietrza w regionie.
Choć kwestie prawne i kontrowersje wokół SCT budzą wątpliwości co do jego dalszego losu, władze Krakowa i okolicznych gmin nie tracą zapału. Widać wyraźnie, że zależy im na walce o czystsze powietrze i lepsze warunki życia dla mieszkańców.