Rosja zatrudnia nastolatków do produkcji dronów Shahed w Jełabudze

Opublikowane przez: Jerzy Pachołek

W największej fabryce dronów w Jełabudze, położonej w Tatarstanie, Rosja wykorzystuje nastolatków, w tym uczniów już po 9. klasie szkoły podstawowej, do masowej produkcji dronów samobójczych typu Shahed, znanych tam pod nazwą Geran-2. Zakład, który rozpoczął działalność w 2023 roku, zwiększył swoją produkcję dziewięciokrotnie, osiągając obecnie ponad 5 000 dronów miesięcznie. Celem tego przedsięwzięcia jest umożliwienie wystrzeliwania tysięcy takich maszyn każdej nocy w trakcie trwającej wojny na Ukrainie.

  • W fabryce dronów w Jełabudze pracują nastolatkowie, w tym uczniowie po 9. klasie i młodzież z Alabuga Polytechnic College.
  • Produkcja dronów Shahed/Geran-2 została zwiększona dziewięciokrotnie, osiągając ponad 5 000 sztuk miesięcznie.
  • Rosja planuje wystrzeliwać tysiące dronów każdej nocy w ramach wojny na Ukrainie, co ma przytłoczyć ukraińską obronę powietrzną.
  • Zatrudnianie nieletnich w produkcji wojskowej budzi kontrowersje i spotyka się z oporem części społeczeństwa i prawodawców w Rosji.
  • Eksperci podkreślają, że tanie drony mogą zmienić dynamikę walk na Ukrainie, zagrażając kosztownym systemom obrony powietrznej.

Zatrudnianie młodzieży w warunkach produkcji wojskowej budzi poważne kontrowersje zarówno w Rosji, jak i na arenie międzynarodowej. Mimo prób formalizacji pracy nastolatków od 14 roku życia w sektorze obronnym, inicjatywy te napotkały na sprzeciw aktywistów oraz części prawodawców. Eksperci ostrzegają, że masowa produkcja tanich dronów może przytłoczyć ukraińską obronę powietrzną, co podkreślił niemiecki generał Christian Freuding, zwracając uwagę na potencjalne zagrożenia dla systemów obronnych Ukrainy.

Fabryka dronów w Jełabudze – największy zakład produkcji wojskowej w Rosji

Fabryka w Jełabudze, działająca od 2023 roku, jest określana jako największy i najbardziej tajny zakład produkujący drony w Rosji. Specjalizuje się w wytwarzaniu dronów samobójczych typu Shahed-136, które w rosyjskiej nomenklaturze funkcjonują jako Geran-2. Te bezzałogowe maszyny mają długość około 3,5 metra, rozpiętość skrzydeł sięgającą 2,5 metra oraz wagę oscylującą w granicach 200 kilogramów. Dzięki temu mogą pokonać dystans nawet do 1800 kilometrów, co czyni je groźnym narzędziem w arsenale rosyjskim.

Produkcja w fabryce wzrosła dziewięciokrotnie w stosunku do pierwotnych planów i obecnie przekracza 5 000 sztuk miesięcznie. Docelowo zakład zamierza produkować nawet do 10 000 dronów rocznie, co stanowi ogromny wzrost zdolności produkcyjnych. Według danych z Wikipedii oraz różnych serwisów informacyjnych, koszt wyprodukowania jednego drona wzrósł do około 80 000 dolarów amerykańskich, choć wcześniejsze szacunki wskazywały na kwoty rzędu 30-50 tysięcy euro.

Informacje pochodzące z portali Kyiv Independent oraz Reuters wskazują, że już w czerwcu Rosja wystrzeliła ponad 5 300 dronów. Plany zakładają, że nocne ataki mogą sięgać nawet od 1 000 do 2 000 dronów, co ma na celu przytłoczenie ukraińskiej obrony powietrznej i zwiększenie efektywności działań militarnych.

Zatrudnianie nastolatków w fabryce – kontrowersje i fakty

W zakładzie w Jełabudze pracują nastolatkowie, w tym uczniowie, którzy ukończyli 9. klasę, a także młodzież z pobliskiego Alabuga Polytechnic College. Ich zadaniem jest składanie części dronów oraz obsługa linii montażowych, co oznacza bezpośrednie zaangażowanie w produkcję wojskowego sprzętu.

Rosyjskie media państwowe, takie jak kanał Zvezda, upubliczniły materiały wideo przedstawiające setki młodych ludzi pracujących w fabryce, co podkreśla skalę zaangażowania nastolatków w ten projekt. Serwisy SOFX i ZeroHedge informują, że zatrudnianie dzieci po 9. klasie służy „pomaganiu w zabijaniu Ukraińców”, co wywołuje szeroką krytykę i kontrowersje na arenie międzynarodowej.

Władze Tatarstanu podjęły próby formalizacji zatrudnienia nastolatków od 14 roku życia w produkcji obronnej, jednak te inicjatywy utknęły w martwym punkcie ze względu na sprzeciw ze strony aktywistów i części prawodawców. The Moscow Times donoszą, że młodzi pracownicy jednocześnie kontynuują naukę, co wskazuje na połączenie obowiązków szkolnych z pracą w fabryce.

Znaczenie produkcji dronów dla rosyjskiej strategii wojennej na Ukrainie

Od rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku Rosja systematycznie rozwija produkcję dronów samobójczych Shahed, znanych także jako Geran-2. Prezydent Władimir Putin ogłosił, że w zeszłym roku wyprodukowano ponad 1,5 miliona tych maszyn, co świadczy o ogromnej skali oraz znaczeniu produkcji dla rosyjskich działań militarnych.

Eksperci europejscy i wojskowi, w tym niemiecki generał Christian Freuding, zwracają uwagę, że tanie drony mogą skutecznie przytłoczyć ukraińską obronę powietrzną. Obecne systemy obronne są bowiem zbyt kosztowne i nieefektywne w stosunku do ceny masowo produkowanych dronów, co stanowi poważne wyzwanie dla obrońców Ukrainy.

Według Business Insider oraz Euromaidan Press, rosyjskie plany zakładają wystrzeliwanie tysięcy dronów każdej nocy, co ma na celu przytłoczenie ukraińskich systemów obronnych oraz zwiększenie skuteczności ataków na różne cele. Produkcja opiera się na zmodyfikowanej technologii Shahed-136, co umożliwia masową produkcję i szybkie wdrażanie dronów do działań bojowych.

Rosjanie wykorzystują tę technologię, by prowadzić wojnę na swoich warunkach – stawiając na przewagę liczebną i niskie koszty produkcji, zamiast na drogie, zaawansowane systemy obronne. Fabryka w Jełabudze stała się w ten sposób ważnym elementem współczesnego konfliktu na Ukrainie, zmieniając sposób, w jaki toczą się walki i stawiając przed Ukraińcami oraz ich sojusznikami zupełnie nowe wyzwania.