Rosyjski atak dronów na fabrykę Grupy Barlinek w Winnicy – są ranni

Opublikowane przez: Dominik Cieciora

W nocy z 15 na 16 lipca 2025 roku rosyjskie siły przeprowadziły zmasowany atak na fabrykę polskiej Grupy Barlinek w Winnicy na Ukrainie. Uderzenie nastąpiło z trzech różnych kierunków, co potwierdzili zarówno szef zakładu, jak i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. W wyniku ofensywy rannych zostało co najmniej siedem osób, w tym dwie ciężko poparzone. Na miejscu natychmiast podjęto działania ratunkowe, w które zaangażowane są ukraińskie służby oraz polski konsulat, wspierający poszkodowanych.

  • Rosyjskie drony i rakieta balistyczna zaatakowały fabrykę Grupy Barlinek w Winnicy w nocy 15-16 lipca 2025.
  • Atak był celowy i przeprowadzony z trzech kierunków, co potwierdził szef zakładu i minister Radosław Sikorski.
  • W wyniku uderzenia rannych zostało co najmniej siedem osób, w tym dwie ciężko poparzone.
  • Fabryka została niemal całkowicie zniszczona, co wpłynęło na jej zdolność produkcyjną i udział w międzynarodowych ćwiczeniach.
  • Polskie władze oceniają atak jako eskalację wojny Putina, zbliżającą konflikt do granic Polski.

Atak wykorzystał około 400 dalekosiężnych dronów oraz jedną rakietę balistyczną, co spowodowało niemal całkowite zniszczenie zakładu. To wydarzenie stanowi kolejny sygnał eskalacji wojny na Ukrainie i według polskich władz zbliża konflikt do granic Polski. Sytuacja budzi poważne obawy o dalszy przebieg działań zbrojnych oraz o bezpieczeństwo regionu.

Przebieg ataku na fabrykę Grupy Barlinek w Winnicy

W godzinach nocnych, między 15 a 16 lipca 2025 roku, rosyjskie drony zaatakowały fabrykę Grupy Barlinek zlokalizowaną w ukraińskiej Winnicy. Atak był starannie zaplanowany i przeprowadzony z trzech różnych kierunków. Potwierdzili to zarówno kierownik zakładu, jak i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który podkreślił koordynację działań agresora.

W ofensywie wykorzystano około 400 dalekosiężnych dronów, wspartych dodatkowo przez jedną rakietę balistyczną. Jak relacjonuje szef fabryki, uderzenia były precyzyjnie skoordynowane i miały na celu maksymalne zniszczenie infrastruktury produkcyjnej. Portal tvn24.pl oraz PolsatNews.pl informują o praktycznie całkowitym zniszczeniu zakładów, co stanowi ogromną stratę dla przedsiębiorstwa.

Skutki ataku i sytuacja poszkodowanych

Atak przyniósł tragiczne skutki dla personelu fabryki. Według informacji przekazanych przez Gazeta.pl oraz Interia.pl, co najmniej siedem osób zostało rannych, w tym dwie ciężko poparzone. Poszkodowani zostali niezwłocznie przetransportowani do szpitala, gdzie otrzymują niezbędną pomoc medyczną.

Na miejscu zdarzenia pracują służby ukraińskie, które prowadzą działania ratunkowe oraz zabezpieczają teren. Polski konsulat w Winnicy aktywnie wspiera osoby poszkodowane, zapewniając im pomoc prawną i organizacyjną. Minister Radosław Sikorski potwierdził za pośrednictwem platformy X, że sytuacja jest poważna, a liczba rannych świadczy o skali tragedii. Serwis wiadomosci.wp.pl podkreśla, że atak znacząco wpłynął na funkcjonowanie fabryki oraz jej zdolność produkcyjną, co może mieć długofalowe konsekwencje.

Znaczenie ataku w kontekście wojny na Ukrainie i reakcji polskich władz

Grupa Barlinek jest jednym z czołowych polskich producentów drewnianych podłóg, a jej fabryka w Winnicy odpowiada za produkcję około 12 milionów metrów kwadratowych podłóg rocznie, jak podaje onet.pl. Zniszczenie zakładu to nie tylko strata ekonomiczna, lecz także uderzenie w strategiczne partnerstwo gospodarcze między Polską a Ukrainą.

Atak jest postrzegany jako kolejny etap eskalacji działań wojennych na Ukrainie, które coraz bardziej zbliżają się do granic Polski. Szef MSZ Radosław Sikorski określił działania Rosji jako „zbrodniczą wojnę Putina”, wskazując na rosnące zagrożenie dla bezpieczeństwa regionu. Informacje pochodzące z Wprost.pl oraz businessinsider.com.pl podkreślają, że Rosja intensyfikuje ataki na infrastrukturę przemysłową Ukrainy, co ma na celu osłabienie zdolności obronnych i ekonomicznych kraju.

Portal rp.pl zauważa, że uderzenie na Winnicę było częścią zmasowanego nocnego ataku na ukraińskie obiekty przemysłowe, które miały kluczowe znaczenie dla gospodarki i obronności. Z kolei według Pravda Polska, zniszczenia w fabryce Grupy Barlinek wpłynęły na udział produktów firmy w międzynarodowych ćwiczeniach wojskowych organizowanych w Stanach Zjednoczonych, co świadczy o szerokim zakresie konsekwencji tej agresji.

Atak na fabrykę w Winnicy pokazuje, jak bardzo konflikt na Ukrainie się zaostrza. Polska, będąc tuż obok, musi być czujna i podejmować konkretne kroki, by skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo i wspierać stabilność w regionie.