Rosyjski deficyt budżetowy potraja się przez spadek cen ropy w 2025

Opublikowane przez: Nela Berdzik

Duma Państwowa Federacji Rosyjskiej zatwierdziła w czerwcu 2025 roku istotne poprawki do budżetu państwa, które odzwierciedlają gwałtowny wzrost deficytu finansowego. Zmiany te są efektem znaczącego spadku cen ropy Urals oraz międzynarodowych sankcji, które ograniczyły dochody Rosji z eksportu surowców energetycznych. W efekcie deficyt budżetowy wzrósł trzykrotnie, z planowanych 1,2 biliona do 3,8 biliona rubli, co wywiera silną presję na fundusz rezerwowy Kremla.

  • Deficyt budżetowy Rosji w 2025 roku wzrósł trzykrotnie do 3,8 biliona rubli z powodu spadku cen ropy i sankcji.
  • Dochody z eksportu ropy i gazu spadły z planowanych 10,9 biliona do 8,3 biliona rubli.
  • Rosnieft odnotował 58% spadek zysków netto w pierwszym kwartale 2025 roku.
  • Decyzja Arabii Saudyjskiej o zwiększeniu wydobycia ropy może wywołać nową wojnę cenową, pogarszając sytuację Rosji.
  • Sankcje na handel rosyjskimi surowcami nie ograniczyły znacząco eksportu, a Zachód nadal kupuje rosyjskie paliwa.

Sytuacja ta komplikuje się dodatkowo w obliczu pogorszenia wyników finansowych kluczowych spółek naftowych. Rosnieft, największa rosyjska firma naftowa, odnotowała spadek zysków netto o 58% w pierwszym kwartale 2025 roku. Eksperci ostrzegają, że decyzja Arabii Saudyjskiej o zwiększeniu wydobycia ropy może wywołać nową wojnę cenową, która utrzyma presję na dalsze obniżki cen surowca i pogłębi problemy budżetowe Rosji.

Zatwierdzenie poprawek budżetowych i wzrost deficytu w Rosji

2 czerwca 2025 roku Duma Państwowa zatwierdziła poprawki do budżetu na bieżący rok, które przewidują potrojenie deficytu budżetowego Rosji. Deficyt wzrósł z pierwotnie planowanych 1,2 biliona rubli do aż 3,8 biliona rubli, co w przybliżeniu odpowiada około 180 miliardom złotych. Jak podaje serwis filarybiznesu.pl, głównym powodem takiego wzrostu jest znaczący spadek cen ropy Urals, która stanowi jeden z najważniejszych surowców eksportowych Rosji.

Według informacji portalu rp.pl, dochody państwa z sektora ropy i gazu obniżyły się z pierwotnie zakładanych 10,9 biliona do 8,3 biliona rubli. Ta radykalna redukcja wpływów bezpośrednio przełożyła się na konieczność zwiększenia deficytu budżetowego, co pokazuje skalę trudności finansowych, z jakimi boryka się rosyjski rząd.

Czynniki wpływające na pogorszenie sytuacji finansowej Rosji

Spadek cen ropy Urals jest wynikiem kilku czynników, wśród których kluczową rolę odgrywa decyzja Arabii Saudyjskiej o zwiększeniu wydobycia surowca. Jak wskazuje rp.pl, ten krok może zapoczątkować nową wojnę cenową na rynku ropy, która dodatkowo pogłębi obniżkę cen. Ta sytuacja stawia rosyjski sektor energetyczny w bardzo trudnym położeniu.

Potwierdzeniem trudnych warunków makroekonomicznych w sektorze paliw jest wynik finansowy Rosnieftu – największej rosyjskiej spółki naftowej. Portal onet.pl informuje, że firma odnotowała w pierwszym kwartale 2025 roku spadek zysków netto aż o 58%. Tak znaczne zmniejszenie zysków wskazuje na poważne wyzwania, przed którymi stoi cały sektor.

Dodatkowo, na sytuację budżetową Rosji wpływają inne czynniki, takie jak konieczność zwiększenia rabatów na eksport do Chin, podwyższone podatki oraz rosnące koszty obsługi długu publicznego. Jak podaje portal dorzeczy.pl, sankcje na handel rosyjskimi surowcami okazują się mniej skuteczne niż zakładano, ponieważ państwa Zachodu nadal kupują rosyjskie paliwa. Przyjęty przez G7 pułap cen ropy naftowej nie przynosi oczekiwanych rezultatów, co w praktyce utrudnia ograniczenie przychodów Rosji z eksportu.

Konsekwencje i perspektywy dla rosyjskiej gospodarki

Wyraźne pogorszenie sytuacji finansowej Rosji może prowadzić do dalszego ograniczenia funduszy rezerwowych, które dotychczas gromadziły petrodolary Kremla. Portal filarybiznesu.pl podkreśla, że wyczerpywanie tych rezerw może negatywnie odbić się na stabilności finansowej państwa w najbliższych miesiącach.

Eksperci zwracają uwagę, że spadek cen ropy Brent, mimo ostatnich działań OPEC+, może utrzymywać się przez dłuższy czas. Informuje o tym inwestycyjny serwis invezz.com, który ostrzega, że długotrwały niski poziom cen surowca jeszcze bardziej pogorszy sytuację budżetową Rosji i wpłynie na ograniczenie możliwości finansowania państwowych wydatków.

Mimo tych wyzwań, warto zaznaczyć, że od wybuchu wojny Rosja zarobiła na eksporcie paliw ponad 883 miliardy euro. Portal tysol.pl wskazuje, że sektor energetyczny nadal generuje znaczące wpływy, które pozostają ważnym elementem gospodarki rosyjskiej.

Rynek ropy wciąż pozostaje bardzo niestabilny, a decyzje Arabii Saudyjskiej mogą jeszcze bardziej namieszać w cenach. To z kolei może mocno odbić się na finansach Rosji w najbliższych miesiącach, rzucając cień na stabilność budżetu i perspektywy rozwoju gospodarczego kraju.