Rybakina kontra Ostapenko w 3. rundzie Roland Garros 2025 – relacja na żywo

Opublikowane przez: Albert Trochim

W piątek 30 maja 2025 roku na prestiżowym korcie Suzanne Lenglen w Paryżu odbywa się jedno z najbardziej elektryzujących spotkań trzeciej rundy tenisowego turnieju Roland Garros. Naprzeciw siebie stanęły Jelena Rybakina oraz Jelena Ostapenko – dwie zawodniczki w znakomitej formie, które niedawno sięgały po ważne tytuły w kalendarzu WTA. Kazaszka Rybakina, triumfatorka turnieju WTA 500 w Strasburgu, zmierzyła się z Łotyszką Ostapenko, zwyciężczynią WTA 500 w Stuttgarcie, znaną z ofensywnego stylu gry. Mecz, którego wynik może zdecydować o potencjalnej rywalce Igi Świątek w 1/8 finału, przyciągnął uwagę kibiców na całym świecie. Transmisja rozpoczęła się o godzinie 13:50 i była dostępna bezpłatnie na platformach streamingowych oraz w telewizji, co umożliwiło śledzenie tego emocjonującego starcia szerokiej publiczności.

  • Jelena Rybakina i Jelena Ostapenko spotkały się w 3. rundzie Roland Garros 2025 na korcie Suzanne Lenglen.
  • Rybakina prowadzi w ich bezpośrednich pojedynkach 3-2, a Ostapenko wraca do 3. rundy po pięciu latach.
  • Mecz rozpoczął się 30 maja o 13:50 i był transmitowany na żywo bezpłatnie na platformach streamingowych i w telewizji.
  • Spotkanie wyłoni potencjalną rywalkę Igi Świątek w 1/8 finału, co podnosi jego rangę.
  • Ostapenko ma bilans 6-0 z Igą Świątek, a Rybakina z polską mistrzynią 4-4.

Tło i znaczenie meczu Rybakina – Ostapenko w Roland Garros 2025

Starcie Jeleny Rybakiny z Jeleną Ostapenko to jedno z kluczowych wydarzeń trzeciej rundy tegorocznego Roland Garros, rozgrywane na słynnym korcie Suzanne Lenglen. Jak podaje portal polsatsport.pl, mecz ten ma ogromne znaczenie nie tylko ze względu na wysoką rangę rywalizacji, ale również dlatego, że wyłoni potencjalną przeciwniczkę Igi Świątek w 1/8 finału. To dodaje spotkaniu dodatkowego napięcia i podgrzewa atmosferę wśród fanów tenisa.

Jelena Rybakina przed rozpoczęciem paryskiego turnieju zaprezentowała znakomitą formę, sięgając po tytuł w WTA 500 w Strasburgu. Jak informuje przegladsportowy.onet.pl, jej wygrana w tym prestiżowym wydarzeniu zwiastowała dobrą dyspozycję w Paryżu i dawała nadzieję na dalszy sukces. Z kolei Jelena Ostapenko po pięciu latach przerwy powróciła do trzeciej rundy Rolanda Garrosa, co samo w sobie było już sporym osiągnięciem. Łotyszka przyjechała do Paryża w świetnej formie po triumfie w Stuttgarcie, gdzie w drodze po tytuł pokonała m.in. Igę Świątek – podkreśla britwatchsports.com.

Warto także zwrócić uwagę na historię bezpośrednich pojedynków obu tenisistek. Według theplayoffs.news, Rybakina prowadzi w tym bilansie 3-2, co dodatkowo potęguje napięcie i podkreśla, jak wyrównane i zacięte są ich starcia.

Przebieg i transmisja meczu na żywo

Mecz rozpoczął się punktualnie 30 maja 2025 roku o godzinie 13:50 czasu lokalnego na korcie Suzanne Lenglen i od razu przyciągnął uwagę licznej widowni. Jak podaje legalsport.pl, transmisja tego spotkania była realizowana na żywo zarówno na popularnych platformach streamingowych, jak i w telewizji. Co ważne, relacja dostępna była bezpłatnie, co umożliwiło szerokiemu gronu kibiców z całego świata śledzenie przebiegu pojedynku w czasie rzeczywistym.

Eksperci analizujący styl gry obu zawodniczek zwracali uwagę na wyraźne różnice taktyczne. Rybakina znana jest z mocnego serwisu oraz umiejętności kontroli nad wymianami, co pozwala jej dyktować tempo gry i ograniczać błędy własne. Natomiast Ostapenko preferuje agresywną grę, często kreuje ostre kąty i narzuca rywalkom wysokie tempo, co niejednokrotnie przynosiło jej sukcesy – informuje polsatsport.pl. To kontrastujące style sprawiają, że mecz jest wyjątkowo interesujący i nieprzewidywalny.

Kontekst rywalizacji i znaczenie dla Igi Świątek

Rywalizacja pomiędzy Rybakiną a Ostapenko nabiera szczególnego znaczenia w kontekście dalszej drogi Igi Świątek w Roland Garros. Jelena Ostapenko uchodzi za najbardziej niewygodną przeciwniczkę polskiej tenisistki, co potwierdza bilans 6-0 na korzyść Łotyszki w ich bezpośrednich starciach – podaje sport.pl. To statystyka, która z pewnością nie umknęła uwadze kibiców i samej Świątek.

Z kolei relacje Rybakiny z Igą Świątek są o wiele bardziej wyrównane – obie zawodniczki mają bilans 4-4, co sprawia, że ewentualne spotkanie pomiędzy nimi może być emocjonującym i otwartym pojedynkiem – informuje sport.pl. Zwyciężczyni piątkowego meczu stanie się potencjalną rywalką Świątek w 1/8 finału, podnosząc stawkę tego starcia do jeszcze wyższego poziomu, jak relacjonuje polsatsport.pl.

Interia.pl zauważa, że choć Ostapenko przegrała dwa pierwsze mecze z Rybakiną, ostatnio udało jej się odrobić straty, co pokazuje, jak wyrównana staje się ich rywalizacja. Dzięki temu ich spotkania stają się jeszcze bardziej emocjonujące i nieprzewidywalne, przyciągając uwagę fanów tenisa na całym świecie.