Rząd zaostrza kary za wypalanie słomy i trawy – grzywny do 30 tys. zł

Opublikowane przez: Nikodem Tylek

Rząd Rzeczypospolitej Polskiej przygotował nowelizację Kodeksu wykroczeń, która wprowadza surowe kary za wypalanie słomy, trawy oraz pozostałości roślinnych na polach. Od czerwca 2025 roku przewidziano znaczące podniesienie górnej granicy grzywny oraz wprowadzenie nowych sankcji, takich jak ograniczenie wolności – w tym prace społeczne czy areszt. Nowe przepisy mają objąć wypalanie w pobliżu zabudowań, lasów, miejsc składowania słomy i zboża, a także sytuacje stwarzające zagrożenie pożarowe lub zakłócenia w ruchu drogowym.

  • Rząd RP planuje zaostrzenie kar za wypalanie słomy i trawy na polach, zwiększając grzywny z 5 000 zł do 30 000 zł.
  • Nowe przepisy wprowadzają także kary ograniczenia wolności, takie jak prace społeczne lub areszt.
  • Kary dotyczą wypalania w pobliżu zabudowań, lasów, zboża na pniu i miejsc składowania słomy oraz sytuacji stwarzających zagrożenie pożarowe lub zakłócenia ruchu.
  • Zaostrzenie ma na celu ochronę środowiska, ograniczenie emisji szkodliwych gazów oraz zapobieganie pożarom.
  • Projekt nowelizacji został przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości i opublikowany w czerwcu 2025 roku.

Celem zmian jest przede wszystkim poprawa ochrony środowiska oraz ograniczenie emisji szkodliwych gazów, które powstają w wyniku takich praktyk rolniczych. Rząd chce również zwiększyć bezpieczeństwo publiczne, przeciwdziałając ryzyku pożarów i innym negatywnym skutkom wypalania.

Aktualne zmiany w przepisach dotyczących wypalania słomy i trawy

W czerwcu 2025 roku rząd RP zaproponował nowelizację Kodeksu wykroczeń, która przewiduje radykalny wzrost kar za wypalanie słomy, trawy i pozostałości roślinnych na polach. Zmiany te zakładają podniesienie górnej granicy grzywny z obecnych 5 tysięcy złotych aż do 30 tysięcy, co oznacza sześciokrotny wzrost kary finansowej. Informacje na ten temat podaje portal topagrar.pl, zwracając uwagę na zdecydowaną skalę zaostrzeń.

Ponadto nowe przepisy wprowadzają możliwość wymierzenia kary ograniczenia wolności zamiast dotychczasowej nagany. Oznacza to, że zamiast jedynie pouczenia, sprawcy mogą być zobowiązani do odbycia prac społecznych lub nawet aresztu. Takie rozwiązanie ma ułatwić skuteczniejsze egzekwowanie prawa – wskazuje wrp.pl.

Przepisy będą miały zastosowanie w przypadku wypalania na obszarach oddalonych mniej niż 100 metrów od zabudowań mieszkalnych, lasów, zbóż na pniu oraz miejsc ustawienia stert lub stogów słomy i zboża. Sankcje dotkną także sytuacje, gdy wypalanie powoduje zakłócenia w ruchu drogowym lub gdy odbywa się bez stałego nadzoru, co zwiększa ryzyko rozprzestrzenienia ognia. Szczegóły tych regulacji przedstawia portal topagrar.pl.

Tło i uzasadnienie zmian – wpływ wypalania na środowisko i bezpieczeństwo

Eksperci zwracają uwagę, że wypalanie słomy i trawy ma poważne negatywne skutki dla środowiska. Praktyka ta powoduje znaczny wzrost emisji szkodliwych gazów cieplarnianych oraz innych substancji toksycznych. Ponadto wiąże się z utratą azotu z gleby, która może sięgać nawet 350 kilogramów na hektar, co znacznie obniża jej żyzność i wpływa na przyszłe plony. Takie dane przytacza portal wprost.pl, podkreślając ekologiczne konsekwencje tej metody.

Z kolei wcześniejsze doniesienia portalu wykop.pl wskazują, że w rzeczywistości obecnie praktycznie nikt nie wypala traw i słomy. Mimo to rząd pragnie zapobiec potencjalnym incydentom i sytuacjom stwarzającym poważne zagrożenie pożarowe, które mogłyby wystąpić w przyszłości.

Ministerstwo Sprawiedliwości podkreśla, że celem zaostrzenia kar jest przede wszystkim ograniczenie ryzyka pożarowego oraz ochrona zdrowia publicznego. Takie stanowisko prezentuje infor.pl, wskazując na społeczny wymiar nowych regulacji.

Szczegóły projektu nowelizacji i perspektywy wdrożenia

Projekt nowelizacji Kodeksu wykroczeń został opracowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości i opublikowany w czerwcu 2025 roku, o czym informuje infor.pl. Dokument przewiduje nie tylko wyższe grzywny, ale także wprowadzenie kar ograniczenia wolności, co ma zwiększyć skuteczność egzekwowania prawa i odstraszyć od nielegalnego wypalania.

Wprowadzenie surowszych sankcji ma na celu zapobieganie sytuacjom, które mogą powodować zagrożenia pożarowe oraz szkody dla środowiska naturalnego. Portal wrp.pl podkreśla, że nowe przepisy są odpowiedzią na potrzebę skuteczniejszej prewencji i walki z nielegalnymi praktykami rolniczymi.

Według serwisu bezprawnik.pl, w skrajnych przypadkach wypalanie może skutkować nawet karą więzienia. Takie rozwiązanie ma działać jako dodatkowy czynnik odstraszający przed łamaniem prawa.

Projekt nowelizacji wprowadza konkretne zasady, na przykład zakaz wypalania bez stałego nadzoru oraz zakaz takich działań w miejscach zagrażających bezpieczeństwu na drogach. Dzięki temu przepisy lepiej odpowiadają na różne wyzwania, zmniejszając ryzyko niekontrolowanych pożarów i wypadków.