Sekretarz skarbu USA o bójce z Elonem Muskiem: „Mogę o to nie pytać”
Sekretarz skarbu Stanów Zjednoczonych Scott Bessent zabrał głos w sprawie szeroko komentowanego incydentu z udziałem Elona Muska, do którego miało dojść po jednym ze spotkań w Gabinecie Owalnym. Podczas przesłuchania przed komisją budżetową Izby Reprezentantów Bessent odniósł się do medialnych doniesień o bójce, które wywołały duże zainteresowanie opinii publicznej oraz polityków. Według relacji, po spotkaniu Musk miał pchnąć Bessenta ramieniem, na co sekretarz skarbu odpowiedział ciosem, co wywołało medialne spekulacje o napięciach między nimi.

- Sekretarz skarbu USA Scott Bessent potwierdził, że doszło do fizycznego incydentu z Elonem Muskiem po spotkaniu w Gabinecie Owalnym.
- Musk miał pchnąć Bessenta ramieniem, a ten w odwecie uderzył miliardera.
- Bessent podczas przesłuchania w Kongresie wyraził sceptycyzm wobec informacji pochodzących z portalu Breitbart, który jako pierwszy opisał bójkę.
- Sekretarz skarbu podkreślił swoje pochodzenie z Karoliny Południowej, kontrastując je z południowoafrykańskim rodowodem Muska.
- Sprawa wywołała zainteresowanie polityków i mediów, jednak sekretarz skarbu unikał dalszych komentarzy na temat incydentu.
W trakcie rozmowy z kongresmenami Scott Bessent podkreślił swoje głębokie związki z Karoliną Południową, starając się w ten sposób odciąć od pochodzenia południowoafrykańskiego Muska oraz krytycznych informacji pochodzących z prawicowego portalu Breitbart. Sekretarz skarbu wyraził sceptycyzm wobec tych doniesień, jednocześnie unikając dalszych szczegółów na temat zdarzenia. Ta niecodzienna sytuacja rzuciła światło na rosnące napięcia między ważnymi postaciami w amerykańskiej polityce i biznesie.
Okoliczności incydentu między Bessentem a Muskiem
Do opisanego zdarzenia doszło tuż po spotkaniu w Gabinecie Owalnym, gdzie Elon Musk miał w sposób fizyczny zaatakować Scotta Bessenta, pchając go ramieniem. Jak wynika z relacji medialnych, odpowiedzią sekretarza skarbu było uderzenie miliardera. Portal tvn24.pl podaje, że to właśnie podczas przesłuchania przed komisją budżetową Izby Reprezentantów Bessent osobiście odniósł się do tego incydentu, potwierdzając niektóre szczegóły, choć równocześnie starał się minimalizować jego znaczenie.
Te informacje szybko rozprzestrzeniły się w mediach, wywołując falę spekulacji na temat przyczyn i konsekwencji tego konfliktu. Incydent w przestrzeni o tak wysokim szczeblu władzy i biznesu jest rzadkością i zwrócił uwagę zarówno ekspertów, jak i opinii publicznej.
Reakcja Scotta Bessenta podczas przesłuchania w Kongresie
W trakcie przesłuchania Bessent został zapytany o szczegóły bójki oraz o to, czy wierzy w doniesienia prawicowego portalu Breitbart, który jako pierwszy opisał całe zdarzenie. Sekretarz skarbu wyraził wyraźny sceptycyzm wobec informacji pochodzących z tego źródła, pytając kongresmena, czy on sam ufa takim mediom.
Ponadto Bessent podkreślił swoje pochodzenie z Karoliny Południowej, mówiąc, że zawsze wybierze to miejsce nad RPA, skąd pochodzi Musk. Tym stwierdzeniem sekretarz skarbu chciał zaakcentować swój dystans do całej sytuacji i ewentualnych podtekstów narodowościowych, które mogły się pojawić w medialnych spekulacjach. Według relacji tvn24.pl, Bessent unikał dalszych pytań na temat bójki, sugerując, że niekoniecznie musi na nie odpowiadać, co wskazuje na jego chęć oddalenia sprawy od sfery publicznej.
Znaczenie i kontekst medialny incydentu
Informacje o bójce po raz pierwszy pojawiły się na portalu Breitbart, co natychmiast wywołało szeroką falę spekulacji i zainteresowanie mediów. Niemniej jednak sam sekretarz skarbu podczas przesłuchania starał się zdystansować od tych doniesień, podkreślając wątpliwości co do ich wiarygodności i sugerując, że nie wszystkie media należy traktować jednakowo.
Jak wskazuje portal tvn24.pl, całe zdarzenie uwypukla napięcia między wpływowymi postaciami w amerykańskiej polityce i biznesie, które mogą mieć dalekosiężne konsekwencje dla relacji na najwyższym szczeblu władzy. Mimo że incydent stał się tematem gorących dyskusji, brak jest oficjalnych potwierdzeń ze strony obu zainteresowanych, poza tymi medialnymi relacjami.
Sprawa nadal się rozwija, a kolejne wydarzenia mogą rzucić więcej światła na relacje między Scottem Bessentem a Elonem Muskiem oraz na to, jak mogą one kształtować amerykańską politykę i gospodarkę.