Śmigłowiec TOPR „Sokół” wrócił do Zakopanego, dyżury wznowi w piątek
Śmigłowiec Sokół, należący do Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (TOPR), po ponad miesiącu przerwy powrócił w czwartek po południu na lądowisko przy szpitalu w Zakopanem. Maszyna, która uległa awarii na początku czerwca, musiała zostać czasowo wycofana z działań ratowniczych, co postawiło pod znakiem zapytania szybkie udzielanie pomocy w trudno dostępnych rejonach Tatr. Obecnie Sokół przechodzi szczegółowe testy techniczne oraz loty kontrolne, które mają potwierdzić jego pełną sprawność i bezpieczeństwo użytkowania.
- Śmigłowiec Sokół TOPR wrócił do bazy w Zakopanem 3 lipca 2025 roku po naprawie awarii z początku czerwca.
- Maszyna przechodzi obecnie testy techniczne i loty sprawdzające, a wznowienie dyżurów planowane jest na 4 lipca 2025 roku.
- Do czasu wznowienia dyżurów działania ratownicze wspiera śmigłowiec wojskowy z załogą.
- Koszt naprawy pokrywa Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, a TOPR planuje zakup nowego śmigłowca.
- Ratownicy podkreślają narastające problemy sprzętowe i finansowe oraz zwracają uwagę na konieczność odpowiedniego przygotowania turystów.
Jeśli wszystkie przeprowadzone próby zakończą się pomyślnie, śmigłowiec wznowi dyżury już od piątku, 4 lipca. W międzyczasie działania ratownicze wspiera maszyna wojskowa z odpowiednio wyszkoloną załogą, co gwarantuje ciągłość pomocy w górach. Koszty naprawy pokrywa Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, a TOPR planuje również zakup nowego śmigłowca, aby wzmocnić swoje możliwości operacyjne i zwiększyć bezpieczeństwo turystów oraz mieszkańców regionu.
Powrót śmigłowca Sokół po awarii i przebieg naprawy
Na początku czerwca 2025 roku śmigłowiec Sokół, będący jednym z podstawowych narzędzi ratowniczych Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, uległ poważnej awarii, która wykluczyła go z działań ratunkowych. Jak podaje portal RMF24.pl, maszyna powróciła na lądowisko przy zakopiańskim szpitalu w czwartek, 3 lipca, po południu. To ważny moment, bowiem obecność śmigłowca w tym miejscu symbolizuje powrót do normalnego funkcjonowania systemu ratownictwa górskiego w regionie.
Aktualnie Sokół przechodzi szereg ocen technicznych, a także wykonuje loty sprawdzające, które mają na celu potwierdzenie jego gotowości do podjęcia misji ratowniczych. Jednym z kluczowych elementów naprawy była wymiana pompy paliwowej – koszt tej części wyniósł niemal 700 tysięcy złotych. Jak relacjonuje portalsamorzadowy.pl, wszystkie koszty związane z naprawą pokrywa Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, co podkreśla wagę i priorytet, jaki państwo przywiązuje do funkcjonowania TOPR.
Plan wznowienia dyżurów i wsparcie działań ratowniczych
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez portalsamorzadowy.pl, jeśli testy techniczne oraz loty kontrolne potwierdzą pełną sprawność śmigłowca, Sokół wznowi dyżury w Tatrach już w piątek, 4 lipca 2025 roku. To pozwoli na szybkie i skuteczne reagowanie na zgłoszenia o wypadkach i zagrożeniach w górskim terenie.
Do momentu ponownego wejścia do służby śmigłowiec wojskowy z załogą zapewnia wsparcie dla działań ratowniczych w rejonie Tatr. Według RMF24.pl, takie rozwiązanie gwarantuje ciągłość udzielania pomocy, minimalizując ewentualne opóźnienia, jakie mogłyby wyniknąć z braku własnej maszyny TOPR. Jest to szczególnie istotne w sezonie letnim, kiedy liczba turystów i związane z tym ryzyko wypadków jest najwyższe.
Dalsze wyzwania i plany TOPR na przyszłość
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe stoi przed poważnymi wyzwaniami związanymi z utrzymaniem i modernizacją swojego sprzętu. Jak informuje portalsamorzadowy.pl, TOPR planuje rozpoczęcie procedury zakupu nowego śmigłowca, co ma znacząco zwiększyć bezpieczeństwo i stabilność działań ratowniczych w górach. Nowa maszyna pozwoli na zmniejszenie ryzyka unieruchomień sprzętu oraz poprawi możliwości operacyjne jednostki.
Ratownicy TOPR sygnalizują również narastające problemy związane z finansowaniem i utrzymaniem sprzętu. Relacje z nowytarg24.tv wskazują, że kwestie te były przedmiotem rozmów podczas niedawnej wizyty Parlamentarnego Zespołu ds. Wsparcia i Rozwoju Ratownictwa Górskiego. Członkowie zespołu spotkali się z ratownikami TOPR, aby omówić wyzwania, takie jak unieruchomienie śmigłowca Sokół oraz potrzebę stabilnego finansowania działań ratowniczych.
W tle tych wydarzeń pojawia się także problem nieodpowiedniego przygotowania turystów do górskich warunków. Jak podkreśla fakt.pl, brak właściwego wyposażenia i wiedzy wśród odwiedzających Tatry znacznie obciąża służby ratownicze i zwiększa ryzyko wypadków. Ratownicy apelują o rozwagę i odpowiedzialność, aby minimalizować zagrożenia i ułatwiać prowadzenie działań ratunkowych.
Powrót śmigłowca Sokół to nie tylko ważny krok w poprawie bezpieczeństwa w Tatrach, ale też przypomnienie, że w ratownictwie górskim wciąż potrzebne są inwestycje i kompleksowe podejście. Aby chronić życie i zdrowie w trudnym, górskim terenie, niezbędne są stabilne finansowanie, nowoczesny sprzęt oraz świadome zachowanie turystów.