Switolina o Świątek przed ćwierćfinałem Roland Garros 2025
Elina Switolina przygotowuje się do jednego z najbardziej wyczekiwanych pojedynków tegorocznego Roland Garros. Ukrainka stanie naprzeciw obrończyni tytułu, Igi Świątek, w ćwierćfinale wielkoszlemowego turnieju, który zaplanowano na 3 czerwca 2025 roku. Switolina awansowała po dramatycznym spotkaniu z Jasmine Paolini, w którym obroniła trzy piłki meczowe i pokazała niezwykłą determinację, a Świątek z kolei, pewna swojej wysokiej formy, wyeliminowała Jelenę Rybakinę.

- Elina Switolina awansowała do ćwierćfinału Roland Garros 2025 po dramatycznym meczu z Jasmine Paolini, gdzie obroniła trzy piłki meczowe.
- Iga Świątek pokonała Jelenę Rybakinę w czwartej rundzie i broni tytułu mistrzowskiego na Roland Garros.
- Mecz ćwierćfinałowy między Świątek a Switoliną odbędzie się 3 czerwca 2025 roku.
- Switolina nie uważa tego spotkania za punkt zwrotny swojego turnieju, podkreślając obecność wielu silnych rywalek.
- Dotychczas Świątek prowadzi w bezpośrednich pojedynkach z Switoliną 3-1.
To starcie budzi ogromne emocje w świecie tenisa, bowiem będzie to już piąte spotkanie obu zawodniczek na kortach Rolanda Garrosa. Dotychczas lepszy bilans ma Polka, która wygrała trzy z czterech pojedynków. Obie zawodniczki zapowiadają walkę na najwyższym poziomie, a kibice z niecierpliwością oczekują na to, kto tym razem okaże się lepszy.
Droga Eliny Switoliny do ćwierćfinału Roland Garros 2025
Elina Switolina wywalczyła awans do ćwierćfinału po niezwykle wymagającym, trzysetowym meczu z Jasmine Paolini. Ukrainka po porażce w pierwszym secie 4:6 potrafiła odwrócić losy spotkania, wygrywając drugiego seta w tie-breaku 7:6(6), a następnie dominując w decydującej partii 6:1. Szczególnie imponujące było to, że Switolina obroniła aż trzy piłki meczowe, co świadczy o jej odporności psychicznej i determinacji w kluczowych momentach.
To już piąty raz, gdy Switolina osiąga ćwierćfinał na paryskich kortach, co podkreśla jej doświadczenie i dobrą znajomość tej nawierzchni. Wcześniej, jak informował portal sport.pl, jej droga do tego etapu obejmowała także zwycięstwo nad Olgą Danilović w dwóch setach 6:4, 7:6, co potwierdzają także dane sport.fakt.pl. Obecnie Switolina zajmuje 14. miejsce w rankingu WTA, co świadczy o jej wysokiej pozycji w światowym tenisie i potencjale do walki o najwyższe cele.
Iga Świątek – obrończyni tytułu i jej forma przed ćwierćfinałem
Iga Świątek, która broni mistrzowskiego tytułu zdobytego na Roland Garros, również nie miała łatwej przeprawy w czwartej rundzie. Polska tenisistka pokonała Jelenę Rybakinę 1:6, 6:3, 7:5, pokazując dużą odporność mentalną i umiejętność walki nawet po słabszym początku. Po meczu Świątek oceniła swoją grę jako zbliżoną do tej, jaką prezentowała podczas starcia z Jannikiem Sinnerem, co jest sygnałem, że forma Polki jest bardzo wysoka.
Jak podaje Eurosport, Świątek jest uznawana za faworytkę tegorocznego turnieju i z pełnym zaangażowaniem przygotowuje się do kolejnego wyzwania – pojedynku z Eliną Switoliną. Awans do ćwierćfinału jest dla niej kolejnym krokiem w drodze po obronę tytułu, a rywalizacja z Ukrainką zapowiada się niezwykle emocjonująco.
Zapowiedź i znaczenie meczu Switolina – Świątek
Mecz ćwierćfinałowy pomiędzy Igą Świątek a Eliną Switoliną odbędzie się 3 czerwca 2025 roku i jest jednym z najważniejszych wydarzeń tegorocznego Roland Garros. Ukrainka podkreśla, że nie postrzega tego starcia jako punktu zwrotnego w swoim turnieju. Zaznacza, że w stawce jest wiele silnych zawodniczek i będzie walczyć o każdy punkt, niezależnie od rywalki.
Dotychczas obie tenisistki spotkały się ze sobą cztery razy, z czego trzy zwycięstwa ma na koncie Świątek, a jedno Switolina. Ten bilans stwarza dodatkową dramaturgię i ciekawość, kto tym razem zwycięży na paryskiej mączce. Jak podaje sport.pl, zapowiedź tego pojedynku wzbudza duże zainteresowanie zarówno w środowisku tenisowym, jak i wśród kibiców na całym świecie.
Dla Igi Świątek, broniącej tytułu, to ćwierćfinałowe starcie ma wyjątkowe znaczenie – jak podkreśla sport1.pl, zwycięstwo jeszcze mocniej ugruntowałoby jej pozycję w światowym tenisie i przybliżyło do kolejnego wielkiego triumfu w tym sezonie. Na korcie nie zabraknie emocji, a obie zawodniczki zapowiadają walkę do ostatniej piłki.