Szarek komośnik w burakach cukrowych – aktualne badania i skuteczność środków ochrony
W połowie maja 2025 roku plantatorzy buraka cukrowego z Towarzystwa Rolniczego Ziemi Hrubieszowskiej zorganizowali pikietę, aby zwrócić uwagę na narastający problem żerowania szarka komośnika. Rolnicy alarmują, że dotychczas stosowane środki ochrony roślin nie przynoszą oczekiwanych efektów, co poważnie zagraża plonom i budzi niepokój w środowisku rolniczym. W odpowiedzi na te wyzwania prowadzone są badania nad skutecznością dostępnych preparatów, a eksperci podkreślają, jak ważne jest precyzyjne określanie czasu ich aplikacji oraz systematyczny monitoring szkodnika.

- W połowie maja 2025 plantatorzy z Hrubieszowa pikietowali w sprawie problemu szarka komośnika w burakach cukrowych.
- Stosowane środki ochrony roślin obejmują m.in. Aceptir 200 SE, Apis 200 SE, Cimex 500 EC, Crassus i Cyperkill Max 500 EC.
- Badania wskazują, że kluczowa jest precyzyjna aplikacja i monitoring szkodnika dla skutecznej ochrony.
- Eksperci i rolnicy podkreślają konieczność szybkiego reagowania na pojawienie się szarka w uprawach.
- Walka z szarkiem wymaga dalszych badań i usprawnienia metod ochrony roślin.
Zjawisko to nie jest nowością, jednak w ostatnim czasie problem ten przybrał na sile, co wywołało zdecydowaną reakcję plantatorów. Wcześniejsze doniesienia wskazują na szeroki wachlarz stosowanych środków ochrony, jednak walka z szarkiem komośnikiem wymaga szybkiego reagowania i stałej kontroli stanu upraw, aby ograniczyć straty w produkcji buraka cukrowego.
Pikieta plantatorów i problem szarka komośnika
W połowie maja 2025 roku plantatorzy buraka cukrowego zrzeszeni w Towarzystwie Rolniczym Ziemi Hrubieszowskiej zorganizowali pikietę, której celem było zwrócenie uwagi opinii publicznej oraz instytucji państwowych na poważny problem żerowania szarka komośnika. Ten szkodnik, charakteryzujący się intensywnym żerowaniem na roślinach buraka cukrowego, w ostatnim czasie stał się wyjątkowo uciążliwy dla lokalnych producentów.
Rolnicy podczas protestu podkreślali, że dotychczas stosowane środki ochrony roślin nie przynoszą spodziewanych rezultatów, co skutkuje coraz większymi stratami w uprawach. Jak podaje portal farmer.pl, sytuacja ta wymaga pilnych i skutecznych działań, aby zabezpieczyć zarówno plony, jak i ekonomiczną kondycję gospodarstw rolnych. Problem szarka komośnika jest poważny i nie można go lekceważyć, zwłaszcza w obliczu rosnącego zapotrzebowania na burak cukrowy na rynku.
Aktualne środki ochrony i badania nad ich skutecznością
W ochronie buraków cukrowych przeciwko szarkowi komośnikowi stosuje się obecnie wiele preparatów chemicznych, które różnią się składem i mechanizmem działania. Wśród nich znajdują się takie środki jak Aceptir 200 SE, Apis 200 SE, Los Ovados 200 SE zawierające acetamipryd, a także Cimex 500 EC, Crassus, Cyperkill Max 500 EC, Insektus Duo 500 EC, Permet 500, Spider 500 EC (zawierające cypermetrynę) oraz Decis Expert 100 EC (z deltametryną). Bogactwo dostępnych preparatów daje możliwość dopasowania ochrony do konkretnych warunków uprawy i nasilenia szkodnika.
Jednak jak wskazują najnowsze badania, kluczowym elementem skutecznej ochrony jest precyzyjny dobór czasu aplikacji tych środków. Pozwala to na maksymalizację ich efektywności oraz ograniczenie rozwoju szarka na plantacjach. Eksperci podkreślają, że bez właściwego ustalenia momentu oprysku, nawet najsilniejsze preparaty mogą okazać się nieskuteczne.
Ponadto istotne jest prowadzenie systematycznego monitoringu stanu upraw, co umożliwia wczesne wykrycie obecności szarka i szybką reakcję. Wcześniejsze doniesienia tygodnik-rolniczy.pl podkreślały, że w walce z tym szkodnikiem liczą się godziny. Na liście stosowanych preparatów wymieniane były m.in. Aceptir 200 SE oraz Apis 200 SE, a także Cimex 500 EC, Crassus i Cyperkill Max 500 EC, co potwierdza szeroki wachlarz wykorzystywanych środków.
Znaczenie monitoringu i wyzwań w ochronie roślin
Eksperci z dziedziny ochrony roślin zgodnie twierdzą, że skuteczna walka z szarkiem komośnikiem wymaga nie tylko stosowania odpowiednich preparatów, ale przede wszystkim stałego monitoringu upraw. Tylko dzięki systematycznej kontroli można szybko reagować na pojawienie się szkodnika i zapobiegać jego dalszemu rozwojowi.
Brak precyzyjnego doboru czasu aplikacji środków ochrony roślin jest jednym z głównych powodów niskiej skuteczności zwalczania tego owada. Zbyt wczesne lub zbyt późne opryski mogą nie tylko nie przynieść oczekiwanych efektów, ale także sprzyjać rozwojowi odporności szkodnika na preparaty.
Plantatorzy podkreślają, jak ważne są dalsze badania i opracowanie nowych sposobów ochrony, które pomogą zmniejszyć straty w uprawach buraka cukrowego i zapewnią stabilność produkcji. W obliczu rosnącego zagrożenia ze strony szarka komośnika, niezbędne jest łączenie działań praktycznych z naukowymi, by skutecznie chronić uprawy i wspierać rozwój rolnictwa.