Tour de France 2025: Jasper Philipsen wycofany po kraksie na 3. etapie

Jasper Philipsen, belgijski sprinter i czołowy zawodnik drużyny Alpecin-Deceuninck, musiał zakończyć swój udział w Tour de France 2025 po poważnym upadku na trzecim etapie wyścigu. Do dramatycznego zdarzenia doszło podczas sprintu na premii lotnej, co przekreśliło szanse zawodnika na kolejne sukcesy w tegorocznej Wielkiej Pętli. Philipsen, który już na początku rywalizacji zaznaczył swoją dominację, zdobywając żółtą koszulkę lidera oraz zieloną koszulkę lidera klasyfikacji punktowej, był jednym z najważniejszych faworytów do zwycięstwa.

Wyścig, który rozpoczął się w Lille, przyciągnął uwagę kibiców z całego świata, a jego przebieg do tej pory obfitował w emocjonujące momenty. Niestety, uraz Philipsena stanowi poważny cios nie tylko dla samego zawodnika, ale także dla jego zespołu, który liczył na dalsze triumfy w tegorocznej edycji Tour de France.

Triumf Jaspera Philipsena na pierwszym etapie i zdobycie żółtej koszulki

Jasper Philipsen rozpoczął Tour de France 2025 znakomicie, wygrywając pierwszy etap wyścigu, który odbył się w Lille na dystansie 184,9 km. Ten sukces pozwolił mu po raz pierwszy w karierze założyć żółtą koszulkę lidera wyścigu, co było jednocześnie jego dziesiątym zwycięstwem etapowym w Wielkiej Pętli. W końcowym sprincie pokonał m.in. Biniama Girmaya i Sørena Wærenskjolda, potwierdzając swoją doskonałą formę i sprinterską klasę.

W przeszłości, w tym w 2023 roku, Philipsen nie tylko odnosił sukcesy etapowe, ale także triumfował w klasyfikacji punktowej, co stawiało go w gronie najskuteczniejszych sprinterów ostatnich lat. Dominacja drużyny Alpecin-Deceuninck na dwóch pierwszych etapach była wyraźna i podkreślana przez relacje mediów, w tym Cyclingnews. Portal naszosie.pl oraz serwisy informacyjne takie jak BBC Sport, The Guardian i Eurosport wskazywały Jaspera Philipsena jako jednego z głównych faworytów do zwycięstwa w klasyfikacji punktowej.

Zmiana lidera po drugim etapie i przebieg trzeciego etapu

Po triumfie Philipsena na pierwszym etapie, żółtą koszulkę lidera udało się mu utrzymać tylko do końca drugiego etapu. Jak podają Cyclingnews i The Guardian, po drugim etapie w Boulogne-sur-Mer liderem został Mathieu van der Poel, który wygrał ten odcinek. Ten przebieg wydarzeń nie zniechęcił jednak Philipsena i jego zespołu, którzy liczyli na kolejne sukcesy w kolejnych etapach.

Trzeci etap, rozgrywany na płaskim dystansie około 178 km, był kolejną okazją dla sprinterów, w tym Philipsena, do sięgnięcia po zwycięstwo etapowe. Według relacji Cyclingnews, drużyna Alpecin-Deceuninck kontynuowała silną postawę, a ich lider pozostawał jednym z głównych pretendentów do zwycięstwa na tym odcinku.

Kraksą na trzecim etapie i wycofanie Jaspera Philipsena z wyścigu

Niestety, podczas sprintu na premii lotnej trzeciego etapu Jasper Philipsen uległ poważnemu upadkowi. Jak podają naszosie.pl oraz The Guardian, była to kraksa o charakterze „violentnej chute”, która zakończyła udział jednego z faworytów wyścigu. Wypadek nastąpił w trakcie intensywnego sprintu, co podkreśla niebezpieczeństwo i dynamiczny charakter rywalizacji na tym poziomie, jak wskazują również źródła VéloPro.fr i The Guardian.

Philipsen, będący liderem klasyfikacji punktowej i jednym z najważniejszych zawodników drużyny Alpecin-Deceuninck, był postrzegany jako kluczowy zawodnik na początku wyścigu. Jego wycofanie oznacza poważną stratę dla zespołu oraz dla całej rywalizacji, która traci jednego ze swoich czołowych sprinterów. Brak Philipsena na kolejnych etapach pozbawia go szans na walkę o kolejne zwycięstwa etapowe oraz o końcowe zwycięstwo w klasyfikacji punktowej Tour de France 2025.

Upadek Jaspera Philipsena może znacząco zmienić losy wyścigu, a fani na całym świecie z niecierpliwością czekają na jego szybki powrót do pełnej formy w kolejnych startach.