Tragedia w Paryżu po finale Ligi Mistrzów: 2 ofiary, setki zatrzymanych

Opublikowane przez: Roksana Pacocha

Po finale Ligi Mistrzów w Paryżu doszło do tragicznych wydarzeń, które na długo pozostaną w pamięci mieszkańców stolicy Francji i fanów piłki nożnej na całym świecie. Zamieszki, które wybuchły po meczu, zakończyły się śmiercią dwóch osób oraz blisko dwustu rannych. Wśród ofiar jest 17-letni chłopak, który został śmiertelnie raniony nożem, oraz 20-letni mężczyzna, potrącony przez skuter. Policja zatrzymała łącznie 559 osób, z czego większość w samym Paryżu. Władze i kluby sportowe apelują o opanowanie i potępiają przemoc, która zdominowała świętowanie triumfu Paris Saint-Germain.

  • Po finale Ligi Mistrzów w Paryżu doszło do zamieszek, w których zginęły dwie osoby – 17-latek raniony nożem i 20-latek potrącony podczas chaosu.
  • W sumie rannych zostało około 192 osób, w tym 22 funkcjonariuszy policji i 7 strażaków.
  • Policja zatrzymała 559 osób, z czego 491 w Paryżu, prowadząc dalsze śledztwa w sprawie incydentów.
  • Paris Saint-Germain oraz piłkarz Ousmane Dembélé potępili przemoc i zaapelowali o pokojowe świętowanie.
  • Zamieszki spowodowały poważne zniszczenia, w tym podpalenia około 260 samochodów oraz uszkodzenia infrastruktury miejskiej.

Przebieg zamieszek i ich tragiczne skutki

Po zakończeniu finału Ligi Mistrzów tłumy kibiców zebrały się szczególnie na Polach Elizejskich, gdzie około 50 tysięcy osób oglądało mecz na telebimach. Jak podaje portal dorzeczy.pl, atmosfera szybko przerodziła się w chaos – fani odpalali race i fajerwerki, niszczyli przystanki autobusowe oraz powodowali podpalenia. W efekcie spalono około 260 samochodów, a sytuacja wymknęła się spod kontroli służb porządkowych.

Tragiczne skutki zamieszek są nie do przecenienia. W Dax zmarł 17-letni chłopak, który został śmiertelnie raniony nożem – jak poinformowała prokuratura, sprawca ataku uciekł z miejsca zdarzenia. W Paryżu z kolei 20-letni mężczyzna został potrącony przez skuter i zmarł na skutek obrażeń. Portal pap.pl relacjonuje, że służby nadal badają okoliczności tych zdarzeń. Równocześnie doniesienia z portali gazeta.pl oraz przegladsportowy.onet.pl podają, że w zamieszkach rannych zostało około 192 osób, w tym 22 funkcjonariuszy policji oraz 7 strażaków, którzy interweniowali podczas starć.

Działania służb i liczba zatrzymanych

W odpowiedzi na rozprzestrzeniające się zamieszki policja podjęła zdecydowane działania, które doprowadziły do zatrzymania łącznie 559 osób. Zdecydowana większość z nich, bo aż 491, została zatrzymana w samym Paryżu. Informacje te potwierdzają przegladsportowy.onet.pl oraz wprost.pl. Wcześniejsze doniesienia mówiły o około 300 zatrzymanych, jednak liczba ta wzrosła wraz z postępem interwencji i rozwojem sytuacji na ulicach stolicy.

Służby porządkowe prowadzą intensywne śledztwa, których celem jest wyjaśnienie okoliczności śmierci dwóch osób oraz identyfikacja sprawców przemocy i aktów wandalizmu. Policja podkreśla, że obecnie skupia się na dokładnym zbadaniu wszystkich zdarzeń, które miały miejsce po finale, aby zapobiec podobnym incydentom w przyszłości – podaje sportowefakty.wp.pl.

Reakcje i apele po tragedii

W obliczu tragedii Paris Saint-Germain wydało oficjalny komunikat, w którym stanowczo potępiło przemoc, jaka wybuchła podczas świętowania zdobycia trofeum. Klub podkreślił, że takie incydenty są sprzeczne z jego wartościami i nie powinny mieć miejsca w czasie radosnych chwil, jakimi są sukcesy sportowe – informuje przegladsportowy.onet.pl.

Ponadto znany piłkarz Ousmane Dembélé zaapelował do kibiców o zachowanie spokoju i pokojowe świętowanie. Jak relacjonuje dorzeczy.pl, zawodnik podkreślił, że prawdziwy duch sportu opiera się na szacunku i wzajemnym zrozumieniu.

Władze lokalne oraz służby porządkowe również wystosowały apele do mieszkańców i fanów, prosząc o opanowanie oraz współpracę z organami ścigania. Celem jest zapobieganie dalszym aktom przemocy i niszczeniu mienia, które mogłyby tylko pogłębić skalę tragedii.

Po finale Ligi Mistrzów w Paryżu radość z sportu niestety szybko ustąpiła miejsca chaosowi i przemocy. Wiele osób zostało zatrzymanych, a śledztwa mają na celu wyjaśnienie spraw i pociągnięcie winnych do odpowiedzialności. W tym trudnym czasie kluby i zawodnicy apelują o wzajemny szacunek i budowanie wspólnoty, która potrafi się jednoczyć nawet wtedy, gdy emocje sięgają zenitu.