Tragiczna śmierć 45-letniego Polaka na Krecie po upadku z balkonu

W sobotę, 31 maja 2025 roku, zmarł 45-letni Polak, który 19 maja wypadł z balkonu hotelu w Hersonissos na Krecie. Mężczyzna przebywał na wakacjach z rodziną, jednak w chwili zdarzenia był pod wpływem alkoholu. Po upadku doznał poważnego urazu czaszkowo-mózgowego i przez blisko dwa tygodnie był hospitalizowany na oddziale intensywnej terapii w szpitalu w Heraklionie. Pomimo wysiłków lekarzy, nie udało się uratować jego życia. Sprawa poruszyła opinię publiczną zarówno w Polsce, jak i w Grecji.

Tragedia ta rzuciła cień na wymarzone wakacje, które miały być czasem odpoczynku i radości dla całej rodziny. Teraz bliscy zmarłego oraz lokalna społeczność mierzą się z bolesnym żalem, a służby medyczne i śledcze wyjaśniają szczegóły tej dramatycznej sytuacji.

Okoliczności wypadku i stan poszkodowanego

Do dramatycznego wypadku doszło 19 maja 2025 roku, gdy 45-letni Polak spędzał wakacje z rodziną w jednym z hoteli w miejscowości Hersonissos na Krecie. Mężczyzna wypadł z balkonu na drugim piętrze budynku. Jak podają greckie media za fakt.pl, w chwili zdarzenia był pod wpływem alkoholu, co mogło przyczynić się do utraty równowagi i upadku.

Upadek z wysokości spowodował u poszkodowanego rozległe obrażenia głowy, w tym poważny uraz czaszkowo-mózgowy. Informacje o stanie zdrowia mężczyzny przekazał portal o2.pl, podkreślając jego krytyczny charakter. Natychmiast po wypadku poszkodowany został przetransportowany do szpitala w Heraklionie, gdzie trafił na oddział intensywnej terapii, gdzie rozpoczęła się walka o jego życie.

Hospitalizacja i walka o życie

Przez blisko dwa tygodnie mężczyzna pozostawał pod stałą opieką medyczną na oddziale intensywnej terapii. Jak podkreślają serwisy Interia.pl, fakt.pl oraz o2.pl, personel medyczny podejmował wszelkie możliwe działania, aby uratować pacjenta, jednak stan zdrowia był bardzo poważny ze względu na rozległy uraz czaszkowo-mózgowy.

Wcześniejsze doniesienia medialne wskazywały, że Polak znajdował się w stanie krytycznym i wymagał stałej, intensywnej opieki lekarskiej. Mimo wysiłków lekarzy, jego stan nie ulegał poprawie, co budziło wielkie obawy zarówno wśród personelu medycznego, jak i najbliższych.

Śmierć i reakcje

W sobotę, 31 maja 2025 roku, po niemal dwóch tygodniach hospitalizacji, mężczyzna zmarł w szpitalu w Heraklionie. Informację tę potwierdzają zarówno Interia.pl, jak i fakt.pl. Tragiczna śmierć wywołała poruszenie w lokalnej społeczności Krety oraz w Polsce, gdzie media szeroko relacjonowały przebieg wydarzeń i rozwój sytuacji.

Greckie media podkreślają, że wypadek był tragicznym nieszczęściem, w którym prawdopodobnie alkohol odegrał istotną rolę. Ci, którzy znali 45-latka, a także osoby śledzące tę sprawę z daleka, łączą się w bólu z jego rodziną i życzą jej dużo siły na ten trudny czas.