Trener Mołdawii komentuje porażkę 0:2 z Polską po meczu towarzyskim

W piątkowy wieczór 6 czerwca 2025 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie reprezentacja Polski pokonała Mołdawię 2:0 w meczu towarzyskim, będącym ważnym etapem przygotowań do eliminacji Mistrzostw Świata 2026. Spotkanie miało szczególne znaczenie ze względu na pożegnanie Kamila Grosickiego z kadrą narodową – doświadczony skrzydłowy wystąpił w wyjściowej jedenastce i rozpoczął indywidualną akcję przy jednej z bramek. Po końcowym gwizdku trener Mołdawii, Serghei Clescenco, podkreślił, że niezależnie od charakteru meczu traktuje go poważnie i ocenił wynik jako „poprawny”.

Polski selekcjoner Michał Probierz zdecydował się na wprowadzenie kilku młodszych zawodników, w tym debiutanta Mateusza Skrzypczaka, co świadczy o próbie budowy szerszej kadry. Mimo porażki, trener Mołdawii docenił postawę swojej drużyny, szczególnie w drugiej połowie, zaznaczając, że jego podopieczni stworzyli kilka sytuacji bramkowych.

Przebieg i wynik meczu Polska – Mołdawia

Mecz rozpoczął się o godzinie 20:45 na Stadionie Śląskim w Chorzowie, jak informuje gol24.pl. Reprezentacja Polski szybko przejęła inicjatywę i zdobyła obie bramki już w pierwszej połowie spotkania, co potwierdza Eurosport. Polska drużyna zaprezentowała skuteczność i kontrolę nad wydarzeniami na boisku, co pozwoliło jej utrzymać prowadzenie do końca.

Spotkanie było nie tylko testem formy przed nadchodzącymi eliminacjami Mistrzostw Świata 2026, ale także momentem pożegnania Kamila Grosickiego z reprezentacją. Znany ze swojej szybkości i kreatywności skrzydłowy zagrał od pierwszej minuty i miał udział przy jednej z bramek, relacjonują polsatsport.pl oraz legia.net. Warto zaznaczyć, że w składzie Polski zabrakło kontuzjowanego Piotra Zielińskiego, który pełnił funkcję kapitana drużyny – informują eska.pl i sport.pl.

Choć mecz miał charakter towarzyski, zarówno polski, jak i mołdawski sztab szkoleniowy podkreślali jego znaczenie jako ważny etap przygotowań do eliminacji mundialu, zwłaszcza do nadchodzącego starcia Polski z Finlandią – zaznaczają gol24.pl i tvp.pl.

Decyzje kadrowe i taktyczne trenerów

Selekcjoner Polski, Michał Probierz, nie przeprowadził rewolucji w składzie, jednak zdecydował się na wprowadzenie młodszych zawodników, w tym debiutanta Mateusza Skrzypczaka, co podaje sport.interia.pl oraz sport.pl. Był to już 15. debiutant w drużynie narodowej za kadencji Probierza, co świadczy o próbie budowy szerszej i bardziej elastycznej kadry.

Z kolei Serghei Clescenco, trener Mołdawii, przywiózł do Polski również młodszych zawodników, chcąc ich wypróbować przed eliminacjami Mistrzostw Świata, w których jego drużyna zmierzy się między innymi z Włochami – relacjonuje przegladsportowy.onet.pl. Clescenco podkreślił, że nie dzieli meczów na towarzyskie i o stawkę, traktując każde spotkanie poważnie, co przypomina gol24.pl.

Komentarze trenera Mołdawii po meczu

Po spotkaniu Serghei Clescenco ocenił wynik 0:2 jako „poprawny”. Przyznał, że pierwsza połowa nie była udana dla jego zespołu, natomiast druga część gry była lepsza, a Mołdawia stworzyła kilka sytuacji do zdobycia gola – cytuje go przegladsportowy.onet.pl. Trener wyraził nadzieję na remis, ale jednocześnie przyznał, że Polska grała lepiej i zasłużenie zwyciężyła.

Clescenco przypomniał również historyczne zwycięstwo Mołdawii nad Polską 3:2 sprzed dwóch lat, które było wielkim wydarzeniem dla jego drużyny i długo cieszyło zarówno zawodników, jak i kibiców – relacjonuje gol24.pl. Pomimo porażki, trener docenił postawę zespołu, zwłaszcza w drugiej połowie meczu, podkreślając zaangażowanie i waleczność swoich zawodników – informuje przegladsportowy.onet.pl.

Kontekst historyczny i sportowy spotkania

Reprezentacje Polski i Mołdawii zmierzyły się do tej pory osiem razy, a faworytem ostatniego spotkania była Polska – podają najlepsi bukmacherzy.pl oraz meczyki.pl. Kurs na zwycięstwo gospodarzy wynosił około 1.27-1.28, co potwierdzało przewagę Polski według ekspertów i analityków – informują najlepsi bukmacherzy.pl i meczyki.pl.

Mecz towarzyski nie był jedynie okazją do pożegnania Grosickiego, ale stanowił istotny element przygotowań do eliminacji Mistrzostw Świata 2026, które rozpoczną się niedługo po tym spotkaniu – podkreślają tvp.pl i eska.pl. W ostatnim czasie Mołdawia notowała trudne wyniki, przegrywając między innymi z Norwegią 0:5 oraz z Estonią 2:3, co utrudniało jej zadanie w konfrontacji z Polską – przypomina gol24.pl.

Polska wygrała 2:0 z Mołdawią, co było ważnym i budującym krokiem przed nadchodzącymi eliminacjami mundialu. Ten mecz miał też szczególne znaczenie dla Kamila Grosickiego, który po wielu latach w reprezentacji pożegnał się z kadrą, zostawiając za sobą dobre wspomnienia i symboliczny finał na Stadionie Śląskim.