Tusk w Sejmie: Cyniczne wystąpienie i zapowiedź rozliczeń opozycji

Donald Tusk wygłosił 11 czerwca 2025 roku w Sejmie długo oczekiwane expose, które od początku wywołało burzliwe reakcje w polskiej polityce. Premier zapowiedział w nim polityczne „rozliczenia” wobec opozycji, szczególnie krytykując posłów PiS za demonstracyjne opuszczenie sali podczas jego wystąpienia. Podkreślił wagę każdego głosu wyborcy i zdecydowanie potępił zachowanie opozycji, która śmiała się przy omawianiu nieprawidłowości. W expose premier zapowiedział także złożenie wniosku o wotum zaufania dla swojego rządu, co ma kluczowe znaczenie dla dalszej stabilności władzy.

Jego słowa natychmiast wywołały ostry spór polityczny – marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska uznała zachowanie opozycji za „hańbiący spektakl”, podczas gdy politycy PiS zarzucili premierowi cynizm i brak konkretów. Prezydent Andrzej Duda skomentował expose, podkreślając, że nie wszystkim odpowiada wybór dokonany przez Polaków i apelując o ochronę oddanych głosów. Po wystąpieniu Donalda Tuska odbyło się głosowanie nad wotum zaufania dla rządu, które może zadecydować o jego przyszłości.

Expose Donalda Tuska i zapowiedź rozliczeń opozycji

Premier Donald Tusk 11 czerwca 2025 roku wygłosił w Sejmie expose, które jednoznacznie wskazywało na zamiar rozliczeń politycznych wobec opozycji. Jak podaje portal wpolityce.pl, szef rządu przypomniał emocjonalne momenty, gdy prokuratura podejmowała działania wobec osób odpowiedzialnych za nadużycia, a jednocześnie ktoś trzymał plakacik z napisem: „wszystkich nas nie zamkniecie”, nawiązując w ten sposób do posłów PiS. Wystąpienie premiera było również okazją do wyrażenia dezaprobaty wobec zachowania opozycji, która podczas omawiania nieprawidłowości pozwoliła sobie na śmiech.

Tusk zauważył także, że posłowie PiS w znacznej części nie pojawili się na sali podczas jego expose, co według niego było celowym, demonstracyjnym gestem ignorowania parlamentarnych obrad – podkreśla portal wprost.pl. Premier podkreślił, że „nie wolno lekceważyć nawet jednego głosu” wyborcy, wskazując na wagę demokratycznych procedur i odpowiedzialności politycznej.

Jak podaje polsatnews.pl, szef rządu zaznaczył, że wyzwania, przed którymi stoi jego gabinet, są znacznie większe niż początkowo oczekiwano. Dlatego też zapowiedział złożenie wniosku o wotum zaufania, które ma umocnić jego pozycję na scenie politycznej. W expose premier zaznaczył, że nie chce kontynuować działań poprzedników w dotychczasowej formie – jego plan na najbliższe dwa i pół roku ma być ambitny i konkretny, co podkreślają portale gazeta.pl i tvn24.pl.

Reakcje polityków i sytuacja w Sejmie podczas expose

Zachowanie opozycji, a zwłaszcza posłów PiS, którzy masowo opuścili salę sejmową podczas wystąpienia premiera, spotkało się z ostrą krytyką ze strony marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Jak informuje polsatnews.pl, określiła to jako „hańbiący spektakl”, który podważa powagę instytucji parlamentu.

Z kolei politycy PiS i ich rzecznik prasowy zarzucili Donaldowi Tuskowi, że jego expose pełne było kłamstw i ogólników, bez konkretnych propozycji – relacjonuje polsatnews.pl. Partia rządząca krytykowała premiera za brak rzetelności i podkreślała, że zamiast merytorycznej debaty, Tusk wybiera drogę politycznych ataków.

Prezydent Andrzej Duda odniósł się do wystąpienia premiera, mówiąc, że „komuś wyraźnie nie pasuje wybór dokonany ostatnio przez Polaków”. Jak donoszą tvn24.pl i wpolityce.pl, apelował jednocześnie o to, by „dobrze pilnować swoich oddanych w wyborach głosów”, co można odczytać jako reakcję na zapowiedzi rozliczeń i podważania wyników wyborczych. Tusk natomiast uderzał w prezydenta za jego sprzeciw wobec unieważnienia wyborów, co wywołało mocną ripostę ze strony Dudy – podkreśla wpolityce.pl.

Media takie jak wprost.pl i goniec.pl zwracają uwagę na demonstracyjną nieobecność części parlamentarzystów PiS podczas expose, co miało podkreślić ich dystans do rządu Tuska i jego planów.

Głosowanie nad wotum zaufania i perspektywy rządu Tuska

Bezpośrednio po expose odbyło się zaplanowane na godzinę 14:00 głosowanie nad wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska – informują farmer.pl oraz tvn24.pl. Premier zapowiadał złożenie takiego wniosku już po niedawnych wyborach prezydenckich, podkreślając, że w tej kwestii „nie skręcą ani na milimetr” – jak relacjonują tvn24.pl i polsatnews.pl.

Według Wiadomości Radia ZET, przewaga rządzącej koalicji nad opozycją wynosi obecnie 14 głosów, co sprawia, że stabilność rządu wciąż pozostaje niepewna i wymaga konsolidacji. Jak podaje rp.pl, po expose szykowana jest głęboka rekonstrukcja rządu, która ma odpowiedzieć na obecne wyzwania i poprawić sytuację polityczną.

Donald Tusk przedstawił także plan działania na najbliższe dwa i pół roku, który ma być odpowiedzią na liczne wyzwania stojące przed krajem. Szczegóły tego planu mają być realizowane z pełnym zaangażowaniem i konsekwencją – podkreśla tvn24.pl.

Kontekst polityczny i dodatkowe inicjatywy

W kontekście przygotowań do expose, Polska 2050 przesłała do Donalda Tuska pismo zawierające pięć kluczowych postulatów dotyczących jego wystąpienia, wyrażając oczekiwania wobec nowego rządu – podają onet.pl oraz gazeta.pl. To świadczy o dynamicznym dialogu i presji środowisk politycznych na nową administrację.

Tło dla zapowiedzi rozliczeń stanowi również zawiadomienie złożone przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego do Prokuratury Okręgowej w sprawie wyborów. Odwołując się do art. 249 Kodeksu karnego, ABW wskazuje na potencjalne nieprawidłowości, co jest istotnym elementem obecnej politycznej narracji – informuje wp.pl.

Sondaże, o których donosi wp.pl, pokazują, że koalicja pod przewodnictwem Tuska mogłaby obecnie liczyć na około 33 proc. poparcia, jednak traci większość, co komplikuje sytuację polityczną i wymaga od rządu większej aktywności w budowaniu stabilności.

Premier Tusk przyznał, że stojące przed rządem wyzwania są większe niż wcześniej zakładano. Zapewnił, że tym razem jego zespół nie powtórzy błędów z przeszłości, zwłaszcza w kwestii polityki dotyczącej ukraińskiego zboża – informują polsatnews.pl i farmer.pl. To wyraźny znak, że rząd chce uczyć się na doświadczeniach i szukać nowych, skutecznych rozwiązań dla kraju.