UOKiK wszczyna postępowanie wobec P4 za opłatę za utrzymanie numeru
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) Tomasz Chróstny podjął zdecydowane kroki wobec spółki P4, właściciela popularnej sieci Play. 25 czerwca 2025 roku wszczęto postępowanie dotyczące podejrzenia stosowania niedozwolonych postanowień umownych w ofertach prepaid „Play na Kartę OdNowa” oraz „Play na Kartę 3.0”. Chodzi o opłatę do 5 zł miesięcznie za utrzymanie numeru, które operator nalicza nawet wtedy, gdy klienci aktywnie korzystają z usług lub odbierają połączenia.
- Prezes UOKiK wszczął 25 czerwca 2025 roku postępowanie wobec P4 za naliczanie opłaty do 5 zł miesięcznie za utrzymanie numeru w ofertach prepaid.
- Urząd kwestionuje legalność tej opłaty, uznając, że utrzymanie numeru jest integralną częścią usługi telekomunikacyjnej i nie powinno być osobno płatne.
- Jeśli zarzuty się potwierdzą, P4 grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu.
- Podobne postępowania toczą się wobec innych operatorów, m.in. Orange Polska i Polkomtela.
- Prezes UOKiK porównał praktykę P4 do nieuzasadnionego doliczania kosztów leasingu przez taksówkarza, podkreślając presję finansową wywieraną na konsumentów.
Urząd kwestionuje zasadność takiego obciążenia, podkreślając, że utrzymanie numeru powinno być integralną częścią usługi telekomunikacyjnej i nie może być traktowane jako osobna, dodatkowo płatna usługa. W przypadku potwierdzenia zarzutów spółce P4 grozi kara finansowa sięgająca nawet 10 proc. rocznego obrotu. Podobne postępowania prowadzone są wobec innych operatorów, takich jak Orange Polska i Polkomtel, co wskazuje na rosnącą aktywność UOKiK w ochronie konsumentów przed nieuzasadnionymi opłatami.
Wszczęcie postępowania przez UOKiK wobec P4
25 czerwca 2025 roku prezes UOKiK Tomasz Chróstny oficjalnie wszczął postępowanie przeciwko spółce P4, właścicielowi sieci Play, w związku z podejrzeniem stosowania niedozwolonych postanowień umownych. Przedmiotem postępowania jest opłata za utrzymanie numeru w ofertach prepaid „Play na Kartę OdNowa” oraz „Play na Kartę 3.0”, która wynosi do 5 zł miesięcznie.
Jak podaje Bankier.pl, urząd będzie badał, czy wprowadzenie tej opłaty narusza zbiorowe interesy konsumentów. UOKiK podkreśla, że utrzymanie numeru powinno być wliczone w standardową usługę telekomunikacyjną, a nie oferowane jako odrębna usługa wymagająca dodatkowej opłaty. Prezes Chróstny porównał tę praktykę do sytuacji, w której taksówkarz doliczałby do rachunku koszty leasingu bądź ubezpieczenia samochodu, co uznał za nieuzasadnione i nieakceptowalne.
Według informacji TVN24 Biznes, P4 rozpoczęła pobieranie tej opłaty bez odpowiedniej podstawy prawnej, co stanowi główny zarzut stawiany przez Urząd. Postępowanie ma na celu dokładne wyjaśnienie sytuacji i ewentualne wyciągnięcie konsekwencji wobec operatora.
Szczegóły zarzutów i możliwe konsekwencje prawne
Opłata za utrzymanie numeru jest naliczana klientom, którzy nie wykonują określonych aktywności, mimo że korzystają z usług lub odbierają połączenia. To budzi poważne wątpliwości UOKiK, który uważa, że takie praktyki mogą naruszać prawa konsumentów.
Jak informują portal TVN24 Biznes oraz Strefa Biznesu, kwestionowana opłata sięga do 5 zł miesięcznie i dotyczy wyłącznie ofert prepaid. W przypadku potwierdzenia zarzutów, spółce P4 grozi kara finansowa wynosząca nawet do 10 proc. rocznego obrotu firmy. O takiej możliwości piszą również serwisy CRN oraz media2.pl.
Kary nakładane przez UOKiK mają charakter uznaniowy i są ustalane na podstawie określonych kryteriów. Poradnikprzedsiebiorcy.pl wskazuje, że Urząd bierze pod uwagę między innymi działania przedsiębiorcy zmierzające do zaprzestania naruszeń oraz współpracę z organem.
Według informacji Biznesinfo.pl, UOKiK podejrzewa, że P4 naruszył zbiorowe interesy konsumentów, wywierając na nich presję finansową, która może wpływać na ich decyzje dotyczące wyboru i korzystania z usług telekomunikacyjnych.
Kontekst i podobne postępowania wobec innych operatorów
Postępowanie wszczęte wobec P4 nie jest odosobnione. Podobne procedury prowadzone są wobec innych dużych operatorów, takich jak Orange Polska i Polkomtel. Informują o tym zarówno Bankier.pl, jak i oficjalna strona UOKiK.gov.pl.
Jak podaje PolskieRadio24.pl, Urząd krytykuje praktykę naliczania opłat za utrzymanie numeru, porównując ją do nieuzasadnionego doliczania kosztów leasingu przez taksówkarza. To stanowisko stanowi wyraźny sygnał dla całego rynku telekomunikacyjnego, że takie praktyki mogą spotkać się z sankcjami.
Według BitHub.pl, operatorzy sieci komórkowych mogą być narażeni na poważne konsekwencje finansowe, jeśli ich praktyki zostaną uznane za naruszające prawa konsumentów. Wcześniej Telepolis.pl informował, że P4 planuje wprowadzenie oferty na kartę bez opłaty za utrzymanie numeru, jednak zmiany te są wprowadzane jednostronnie, co również wzbudza zastrzeżenia UOKiK.
Urząd nie skupia się jedynie na rynku telekomunikacyjnym – jak podaje mamstartup.pl, prowadzi też postępowania przeciwko innym firmom, między innymi sklepom internetowym takim jak Zalando czy Media Markt. To pokazuje, że UOKiK aktywnie dba o prawa konsumentów w różnych branżach.