URE zatwierdza nową taryfę gazową. Spadek cen i wpływ na OZE w Polsce
Urząd Regulacji Energetyki (URE) podjął kluczową decyzję, która od 1 lipca 2025 roku przyniesie znaczące obniżki cen gazu ziemnego dla gospodarstw domowych oraz wybranych odbiorców publicznych. Nowa taryfa obniża cenę gazu o 14,8 proc., co ma przełożyć się na realne oszczędności na rachunkach sięgające od 8 do 11 procent. Obowiązywać będzie przez rok, do 30 czerwca 2026 roku, co ma istotne znaczenie dla domowych budżetów i sektora publicznego.

- URE zatwierdził nową taryfę gazową obniżającą cenę gazu dla gospodarstw domowych o 14,8% od 1 lipca 2025 do 30 czerwca 2026.
- Rachunki za gaz spadną o około 8-11%, co spotkało się z pozytywnym odbiorem polityków, w tym premiera Donalda Tuska.
- Niższe ceny gazu mogą chwilowo zmniejszyć presję na rozwój OZE, ale długoterminowa polityka i inwestycje nadal wspierają transformację energetyczną Polski.
- Po 2027 roku rynek sprzedaży gazu ma zostać uwolniony, a regulator skupi się na taryfach infrastruktury gazowej.
- Gaz będzie pełnił rolę bilansującą system energetyczny, a OZE, takie jak biogazownie i farmy wiatrowe, dynamicznie się rozwijają.
Premier Donald Tusk określił tę zmianę jako „dobrą wiadomość” dla konsumentów, podkreślając, że niższe ceny gazu to ważne wsparcie dla rodzin i instytucji w dobie rosnących kosztów życia. Jednocześnie eksperci zwracają uwagę, że choć tańszy gaz może chwilowo złagodzić presję na rozwój odnawialnych źródeł energii (OZE), to długoterminowa polityka klimatyczna kraju i plany Unii Europejskiej nadal silnie wspierają transformację energetyczną Polski.
Decyzja URE o nowej taryfie gazowej i jej szczegóły
30 maja 2025 roku Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził nową taryfę gazową, która przewiduje obniżkę ceny gazu ziemnego dla gospodarstw domowych oraz wybranych odbiorców publicznych o 14,8 proc. Cena za megawatogodzinę spadnie z 239,65 zł do 204,26 zł. Jak podają serwisy gramwzielone.pl oraz wspolczesna.pl, taryfa ta będzie obowiązywać od 1 lipca 2025 roku do 30 czerwca 2026 roku.
W praktyce oznacza to spadek rachunków za gaz o około 8-11 proc., w zależności od konkretnej taryfy i zużycia. Eksperci oraz politycy oceniają tę zmianę pozytywnie, wskazując na jej korzystny wpływ na budżety domowe i instytucjonalne. Premier Donald Tusk w rozmowie z mediami nazwał decyzję URE „dobrą wiadomością” dla konsumentów, podkreślając, że niższe ceny gazu to realne wsparcie w codziennych wydatkach.
Warto zwrócić uwagę, że jak informuje serwis enerad.pl, prezes URE zatwierdza obecnie taryfy sprzedaży gazu do 2027 roku. Po tym terminie regulator będzie odpowiadał jedynie za taryfy dotyczące infrastruktury gazowej, co oznacza istotne zmiany w funkcjonowaniu rynku gazu w Polsce.
Wpływ obniżki cen gazu na rynek odnawialnych źródeł energii w Polsce
Niższe ceny gazu ziemnego mogą chwilowo obniżyć presję na przyspieszenie dekarbonizacji i inwestycji w odnawialne źródła energii. Eksperci cytowani przez portal swiatoze.pl zwracają uwagę, że gaz stanowi wciąż tańsze i stabilne paliwo, które pełni ważną rolę stabilizującą system energetyczny. W efekcie może dojść do opóźnień w rozwoju OZE, chociaż nie zmienia to długoterminowych trendów.
Rozwój odnawialnych źródeł energii pozostaje kluczowy i jest zgodny z polityką klimatyczną Unii Europejskiej oraz krajowymi planami transformacji energetycznej. Portal wysokienapiecie.pl podkreśla, że gazowe źródła energii będą pełnić przede wszystkim rolę bilansującą system energetyczny, co wymaga inwestycji w nowe elektrownie gazowe, zdolne do szybkiego reagowania na zmienność produkcji energii z OZE.
Rynek OZE w Polsce dynamicznie rośnie, a inwestycje w biogazownie, farmy wiatrowe i instalacje fotowoltaiczne zwiększają efektywność i stabilność produkcji energii. Przykładem jest biogazownia Kaplonosy, która osiągnęła dostępność na poziomie 98,4 proc. i wyprodukowała 3619 MWh energii elektrycznej – informuje enerad.pl. Ponadto, według wysokienapiecie.pl, moc farm wiatrowych ma wzrosnąć do 25 GW do 2030 roku, co świadczy o ambitnych planach rozwoju OZE w Polsce.
Warto także zaznaczyć, że po 2027 roku planowane jest uwolnienie rynku sprzedaży gazu, co może przyspieszyć zmiany w strukturze energetycznej oraz dalszy rozwój odnawialnych źródeł energii. Ten krok wpisuje się w szerszy kontekst transformacji energetycznej kraju.
Kontekst regulacyjny i perspektywy rynku gazu w Polsce
Obecnie Urząd Regulacji Energetyki zatwierdza taryfy sprzedaży gazu do 2027 roku. Po tym terminie regulator będzie odpowiadał jedynie za taryfy dotyczące infrastruktury gazowej – podaje enerad.pl. To oznacza, że rynek sprzedaży gazu ulegnie uwolnieniu, co może wpłynąć na jego dynamikę i konkurencyjność.
Należy podkreślić, że obniżka cen gazu dotyczy wyłącznie ceny sprzedaży surowca. Stawki opłat abonamentowych pozostaną na niezmienionym poziomie, co wskazuje serwis businessinsider.com.pl. Jednocześnie osłony związane z cenami gazu, które obowiązywały do tej pory, przestaną funkcjonować 30 czerwca 2025 roku – informuje fakt.pl. To oznacza koniec wcześniejszych mechanizmów wsparcia dla konsumentów.
Uwolnienie rynku gazu po 2027 roku może prowadzić do dalszych zmian w strukturze rynku i potencjalnie przyspieszyć rozwój odnawialnych źródeł energii, jak zauważa portal swiatoze.pl. Zmienia się również paradygmat funkcjonowania elektrowni gazowych – coraz częściej mają one pełnić rolę elastycznych źródeł bilansujących rosnącą moc OZE, podkreśla wysokienapiecie.pl. Ta zmiana wymaga nowych inwestycji w infrastrukturę i technologie, które pozwolą na skuteczne wsparcie systemu energetycznego w erze transformacji.
Zatwierdzona przez URE taryfa gazowa realnie odciąża portfele konsumentów, a jednocześnie wpisuje się w szerszy proces transformacji energetycznej Polski. Choć chwilowo zmniejsza presję na rozwój odnawialnych źródeł energii, to długofalowe cele klimatyczne i regulacje nadal będą napędzać zmiany w naszym systemie energetycznym.