Wybory prezydenckie 2025: minimalna różnica między Trzaskowskim a Nawrockim
Przed niedzielną, 1 czerwca 2025 roku, drugą turą wyborów prezydenckich w Polsce, atmosfera polityczna jest wyjątkowo napięta. Najnowsze sondaże wskazują na bardzo wyrównaną rywalizację między dwoma głównymi kandydatami: Rafałem Trzaskowskim oraz Karolem Nawrockim. Według badania Ogólnopolskiej Grupy Badawczej (OGB), opublikowanego 30 maja, to właśnie Nawrocki zdobywa minimalnie więcej głosów, co stawia go na pozycji faworyta do zwycięstwa.

- Najnowszy sondaż OGB z 30 maja 2025 wskazuje minimalne zwycięstwo Karola Nawrockiego w II turze wyborów prezydenckich.
- Wcześniejsze badania IBRiS dla Onetu oraz inne sondaże pokazują minimalną, mieszczącą się w błędzie statystycznym przewagę Rafała Trzaskowskiego.
- Różnice w poparciu kandydatów wahają się od około 0,8 do 2 punktów procentowych, co świadczy o bardzo wyrównanej walce.
- Niezdecydowani wyborcy stanowią około 10% elektoratu i mogą mieć kluczowe znaczenie dla ostatecznego wyniku wyborów.
- Ostateczny rezultat zależy od mobilizacji elektoratu oraz skuteczności kampanii obu kandydatów przed głosowaniem 1 czerwca 2025.
Jednakże wcześniejsze badania opinii publicznej, takie jak sondaż IBRiS dla Onetu czy badania Opinia24 i United Surveys, wskazują na nieznaczną przewagę Rafała Trzaskowskiego, choć mieszczącą się w granicach błędu statystycznego. Eksperci podkreślają, że ostateczny wynik będzie w dużej mierze zależał od mobilizacji elektoratu oraz decyzji około 10 procent niezdecydowanych wyborców. Walka o prezydenturę zapowiada się więc niezwykle zacięta i trudna do przewidzenia.
Najnowszy sondaż Ogólnopolskiej Grupy Badawczej wskazuje zwycięzcę
30 maja 2025 roku Ogólnopolska Grupa Badawcza (OGB) opublikowała jedno z najnowszych badań opinii publicznej przed II turą wyborów prezydenckich. Z sondażu wynika, że Karol Nawrocki, kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, uzyskał minimalnie więcej głosów niż jego rywal, Rafał Trzaskowski. Różnica między nimi jest jednak niewielka, co zapowiada niezwykle wyrównaną walkę do ostatnich chwil przed głosowaniem.
Jak podaje portal dorzeczy.pl, sondaż OGB stanowi ważny punkt odniesienia w analizie sytuacji politycznej przed niedzielnym głosowaniem. Wynik ten może mieć istotne znaczenie dla kampanii obu kandydatów w ostatnich dniach przed wyborami, gdzie każda decyzja i mobilizacja elektoratu mogą przechylić szalę zwycięstwa.
Wcześniejsze sondaże pokazują minimalną przewagę Rafała Trzaskowskiego
Na kilka dni przed publikacją badania OGB, sondaż IBRiS dla Onetu wskazywał na przewagę Rafała Trzaskowskiego, który uzyskał 47,7% poparcia wobec 46% Karola Nawrockiego. Różnica ta jednak mieściła się w granicach błędu statystycznego, co oznacza, że wynik był bardzo wyrównany.
Podobne rezultaty prezentowały badania Opinia24 i United Surveys, gdzie różnica między kandydatami oscylowała wokół 1-2 punktów procentowych. Jak informuje wydarzenia.interia.pl, różnica ta wahała się od 1,1 do 1,7 punktu procentowego, a przewaga Trzaskowskiego była określana jako minimalna i mieszcząca się w błędzie statystycznym.
Według tvn24.pl, różnica 1,7 punktu procentowego jest mniejsza niż błąd statystyczny, co dodatkowo podkreśla zaciętą rywalizację obu kandydatów. Portal onet.pl zwraca uwagę, że kluczowa dla ostatecznego wyniku będzie nie tylko ta minimalna przewaga, ale przede wszystkim mobilizacja elektoratu oraz decyzje niezdecydowanych wyborców, którzy mogą zadecydować o rozstrzygnięciu wyborów.
Znaczenie niezdecydowanych wyborców i prognozy przed II turą
Badania przeprowadzone pod koniec maja i na początku czerwca pokazują, że około 10,7% ankietowanych jeszcze nie zdecydowało, na kogo odda swój głos. Ta grupa niezdecydowanych wyborców może mieć decydujące znaczenie dla ostatecznego wyniku wyborów prezydenckich.
Jak podaje biznes.interia.pl, różnica między kandydatami w niektórych sondażach była równie niewielka, sięgając nawet 0,8 punktu procentowego, co wskazuje na wyjątkowo wyrównaną rywalizację. Według rmf24.pl, Rafał Trzaskowski ma nieco większe szanse na zwycięstwo, jednak przewaga ta jest na tyle mała, że ostateczny rezultat pozostaje otwarty.
Eksperci podkreślają, że kluczowa będzie frekwencja wyborcza oraz skuteczność ostatnich działań kampanijnych obu kandydatów. Portal gazeta.pl wskazuje, że nawet niewielka grupa wyborców może przesądzić o tym, kto ostatecznie obejmie urząd prezydenta Polski.
Ocena kampanii i nastroje wyborców przed niedzielnym głosowaniem
Ankiety przeprowadzone w ostatnich dniach przed II turą wyborów oceniały również, który z kandydatów prowadził bardziej skuteczną kampanię. Jak informuje tvn24.pl, opinie na ten temat są podzielone, co odzwierciedla niepewność i zaciętość rywalizacji.
Wszystkie dostępne sondaże wskazują na bardzo niewielkie różnice w poziomie poparcia dla obu kandydatów, co świadczy o wysokim poziomie zaangażowania i mobilizacji ich elektoratów. W kontekście zbliżającego się głosowania 1 czerwca, kluczowe będzie, które z ugrupowań skuteczniej zmobilizuje swoich sympatyków oraz jak efektywne okażą się ostatnie działania kampanijne.
Druga tura wyborów prezydenckich zapowiada się niezwykle wyrównanie, a każdy oddany głos może przesądzić o ostatecznym wyniku tej emocjonującej walki.