Zmasowany atak na Kijów: 14 ofiar, dziesiątki rannych i zniszczenia
W nocy z 16 na 17 czerwca 2025 roku rosyjskie siły zbrojne przeprowadziły zmasowany atak rakietowo-dronowy na stolicę Ukrainy – Kijów, a także inne miasta, w tym Odessę. Celem nalotów stały się przede wszystkim budynki mieszkalne oraz kluczowa infrastruktura krytyczna, co doprowadziło do śmierci co najmniej 14 osób. Wśród ofiar znalazł się 62-letni obywatel Stanów Zjednoczonych. Rannych zostało około 55–60 osób, w tym kobieta w ciąży. Trwają intensywne poszukiwania ewentualnych osób uwięzionych pod gruzami, dlatego liczba ofiar może wzrosnąć. Mer Kijowa Witalij Kliczko oraz szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko potwierdzili te tragiczne dane, podkreślając, że atak wymierzony był w cele cywilne, co wywołało falę potępienia na arenie międzynarodowej.

- W nocy z 16 na 17 czerwca 2025 roku Rosja przeprowadziła zmasowany atak rakietowo-dronowy na Kijów i inne ukraińskie miasta.
- W wyniku ataku zginęło co najmniej 14 osób, w tym 62-letni obywatel USA, a około 55-60 zostało rannych.
- Atak skoncentrował się na dzielnicach mieszkalnych i infrastrukturze krytycznej, w tym uszkodzeniu uległa siedziba Boeinga.
- Obrona powietrzna zestrzeliła większość dronów – około 125 z ponad 130 wysłanych przez Rosję.
- Mer Kijowa i szef MSW Ukrainy potwierdzili dane o ofiarach i trwają poszukiwania pod gruzami, liczba ofiar może wzrosnąć.
Przebieg ataku i jego skala
W godzinach nocnych z 16 na 17 czerwca Rosja przeprowadziła jeden z największych w ostatnim czasie ataków na ukraińskie miasta, zwłaszcza Kijów oraz Odessę. Do stolicy Ukrainy dotarło ponad 130 różnego typu dronów i pocisków balistycznych, które miały na celu zniszczenie infrastruktury miejskiej. Obrona powietrzna Ukrainy zdołała zestrzelić około 125 bezzałogowców, co świadczy o ogromnej skali agresji, ale także o skuteczności systemów antyrakietowych.
Atak skoncentrował się głównie na dzielnicach mieszkalnych oraz infrastrukturze krytycznej. Wśród uszkodzonych obiektów znalazła się siedziba amerykańskiego koncernu Boeing, co podkreśla również wymiar międzynarodowy wydarzenia. Jak podaje portal opoka.org.pl, Rosja skierowała w stronę Kijowa ponad 130 dronów, z czego ukraińskie systemy obronne zdołały zneutralizować 125 z nich, minimalizując tym samym skalę zniszczeń.
Ponadto atak objął także inne rejony Ukrainy, w tym portową Odessę, gdzie rannych zostało sześć osób. Informacje te potwierdza serwis rp.pl, wskazując na rozległość działań wojennych, które nie ograniczyły się jedynie do stolicy.
Bilans ofiar i reakcje władz ukraińskich
W wyniku nocnego ataku zginęło co najmniej 14 osób, w tym 62-letni obywatel Stanów Zjednoczonych. Potwierdzili to mer Kijowa Witalij Kliczko oraz szef ukraińskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ihor Kłymenko. Liczba rannych oceniana jest na około 55–60 osób, wśród których znajduje się kobieta w ciąży, co podkreśla dramatyzm całej sytuacji.
Trwają intensywne działania ratownicze, mające na celu odnalezienie osób uwięzionych pod gruzami zniszczonych budynków mieszkalnych. Sytuacja jest dynamiczna, a liczba ofiar może się zwiększyć. Jak informują źródła PolsatNews.pl oraz TVN24, potwierdzono co najmniej 55 rannych oraz 14 ofiar śmiertelnych, w tym obywatela USA.
Również serwisy wiadomosci.wp.pl i dziennik.pl podają, że wśród zabitych znalazł się jeden mężczyzna o amerykańskim obywatelstwie. Warto zauważyć, że niektóre wcześniejsze doniesienia o liczbie 44 zabitych zostały zdementowane jako błędne lub nieaktualne.
Międzynarodowe konsekwencje i potępienie ataku
Atak wymierzony w cele cywilne wywołał szerokie potępienie na arenie międzynarodowej. Jak wskazuje oko.press, był to jeden z najcięższych nalotów na Kijów od początku pełnoskalowej wojny, co podkreśla brutalność i skalę rosyjskich działań wojennych. Władze Ukrainy oraz niezależni eksperci oceniają, że celem ataku było zastraszenie ludności cywilnej oraz zniszczenie infrastruktury miejskiej, co wpisuje się w strategię wojenną Rosji prowadzącą do eskalacji konfliktu.
Wcześniejsze doniesienia z różnych źródeł wskazywały na rosnące napięcie i eskalację działań wojennych w regionie, a obecny atak stanowi kolejny dramatyczny etap tych wydarzeń. Reakcje społeczności międzynarodowej obejmują potępienie agresji i wezwania do zakończenia działań wymierzonych przeciwko ludności cywilnej oraz infrastrukturze cywilnej.
Napięcie wciąż rośnie, a kolejne wiadomości pojawią się w miarę rozwijania się akcji ratunkowej i dogłębniejszych analiz skutków nocnego ataku.