Zwrot akcji Igi Świątek w Paryżu. Trener wydał pilne polecenie

Opublikowane przez: Malwina Przeniosło

Iga Świątek przeżyła emocjonujący zwrot akcji podczas meczu 4. rundy Roland Garros, który odbył się 1 czerwca 2025 roku w Paryżu. Po zdecydowanym przegraniu pierwszego seta z Jeleną Rybakiną 1:6, polska tenisistka podniosła się, wykazując niezwykłą determinację i siłę woli. Ostatecznie Świątek zwyciężyła 1:6, 6:3, 7:5 i awansowała do ćwierćfinału prestiżowego turnieju, kontynuując swoją walkę o czwarty z rzędu tytuł na kortach Rolanda Garrosa.

  • Iga Świątek pokonała Jelenę Rybakinę 1:6, 6:3, 7:5 w meczu 4. rundy Roland Garros 2025.
  • Trener Wim Fissette wydał pilne polecenie, które pomogło Świątek odwrócić losy meczu.
  • Trener przygotowania fizycznego Maciej Ryszczuk aktywnie wspierał Świątek z trybun.
  • Mecz trwał ponad 2,5 godziny i był bardzo wyrównany.
  • Świątek awansowała do ćwierćfinału, gdzie zmierzy się z Eliną Switoliną.

Przełom w meczu nastąpił dzięki strategicznym wskazówkom trenera Wima Fissette oraz wsparciu trenera przygotowania fizycznego Macieja Ryszczuka, który aktywnie dopingował i doradzał z trybun. Ten trwający ponad dwie i pół godziny pojedynek potwierdził klasę i hartu ducha obrończyni tytułu, która nie zamierza łatwo oddać swojej pozycji.

Przebieg meczu i zwrot akcji

Mecz 4. rundy Roland Garros między Igą Świątek a Jeleną Rybakiną rozpoczął się pod znakiem zdecydowanej przewagi Kazaszki. Rybakina zdominowała pierwszy set, wygrywając go 6:1, co postawiło Świątek w bardzo trudnej sytuacji. Jak podaje portal meczyki.pl, polska zawodniczka musiała zmierzyć się z presją i rosnącą przewagą rywalki, która narzuciła szybkie tempo i agresywną grę.

Drugi set przyniósł jednak zupełną zmianę obrazu gry. Kluczowym momentem była interwencja trenera Wima Fissette, który w trakcie seta wydał pilne polecenie, pomagające Świątek ustabilizować grę, poprawić taktykę i odzyskać kontrolę nad spotkaniem. Dzięki temu Iga wygrała drugą partię 6:3, co pozwoliło jej uwierzyć w możliwość odwrócenia losów pojedynku.

Decydujący trzeci set był niezwykle zacięty i trwał do ostatnich wymian. Świątek wykazała się znakomitą odpornością psychiczną i precyzją w kluczowych momentach, zwyciężając 7:5. Całe spotkanie trwało ponad 2,5 godziny, co świadczy o wyrównanym poziomie rywalizacji i wielkim wysiłku obu zawodniczek, relacjonuje rmf24.pl. Ten triumf dał polskiej tenisistce awans do ćwierćfinału turnieju.

Rola sztabu szkoleniowego i wsparcie zespołu

Sukces Świątek nie byłby możliwy bez aktywnego wsparcia jej sztabu szkoleniowego. Trener Wim Fissette był bardzo zaangażowany przez cały czas trwania meczu – oklaskiwał udane zagrania, motywował zawodniczkę i emocjonalnie reagował na wydarzenia na korcie, jak podaje interia.pl. Jego taktyczne wskazówki okazały się kluczowe zwłaszcza po przegranym pierwszym secie.

Równie ważną rolę pełnił trener przygotowania fizycznego Maciej Ryszczuk, który z trybun nieustannie doradzał i był najgłośniejszym wsparciem dla Świątek podczas całego spotkania. Jak informuje sport.pl, jego obecność była widoczna i ceniona przez samą zawodniczkę.

Iga Świątek w wywiadach podkreśliła swoją wdzięczność wobec całego teamu, wskazując, że ich wsparcie pomaga jej przetrwać trudne momenty i podnosić się po niekorzystnych sytuacjach w trakcie turnieju.

Znaczenie zwycięstwa i dalsze plany

Dzięki zwycięstwu nad Jeleną Rybakiną, Świątek awansowała do ćwierćfinału Roland Garros, gdzie zmierzy się z Eliną Switoliną. Ukrainka pokonała w 4. rundzie Jasmine Paolini 4:6, 7:6(8), 6:1, informują meczyki.pl oraz przegladsportowy.onet.pl. Ten pojedynek zapowiada się bardzo emocjonująco i będzie kolejnym testem formy polskiej tenisistki.

Świątek, zajmująca obecnie 5. miejsce w rankingu WTA, broni tytułu zdobytego w Paryżu w latach 2020, 2022, 2023 i 2024. Walczy o czwarty z rzędu triumf na tych kortach, co jest osiągnięciem niepowtarzalnym od ponad stu lat, co podkreślają tysiol.pl oraz meczyki.pl.

Eksperci, tacy jak Mats Wilander, wskazywali na konieczność wygrania pierwszych trzech meczów, aby myśleć o końcowym triumfie. Ten warunek Świątek już spełniła, co zwiększa jej szanse na kolejne sukcesy – podaje sport.se.pl. Zwycięstwo nad Rybakiną wyrównało również bilans ich dotychczasowych pojedynków na 4-4, co świadczy o wysokim poziomie rywalizacji między zawodniczkami.

Dodatkowe informacje z turnieju i aktywności Świątek

Podczas trwania turnieju w Paryżu Iga Świątek oddała też głos w wyborach, co podkreśliła w krótkim, medialnym komentarzu, odnotowuje fakt.pl. To pokazuje, że mimo intensywnego kalendarza sportowego, zawodniczka angażuje się również w sprawy obywatelskie.

Spotkanie z Jeleną Rybakiną było już dziewiątym pojedynkiem obu tenisistek, co świadczy o ich długiej i wyrównanej sportowej rywalizacji na najwyższym poziomie. Jak informuje sport.se.pl, ta rywalizacja dodaje dodatkowego smaczku ich spotkaniom, które zawsze przyciągają uwagę kibiców i ekspertów.

Iga Świątek pokazała, że potrafi stawić czoła przeciwnościom i nie poddaje się łatwo. Jej marsz po czwarty z rzędu tytuł na Roland Garros wciąż trwa, a fani z zapartym tchem śledzą każdy jej krok na paryskich kortach.